10,62 zł. Adablix. tabletki; 20 mg; 30 tabl. Adamed Pharma. 26,20 zł. Uwaga: ceny leków refundowanych są zgodne z przepisami obowiązującymi od 1 listopada 2023 r.
Jakie są szanse na ciążę po 30, 35 i 40 roku życia? Szansa na zajście w ciążę u kobiety jest uzależniona od wielu czynników, w tym wieku. Po ukończeniu 30 roku życia wynosi około 20%. Choć nadal jest to stosunkowo wysoka szansa, warto wiedzieć, że płodność zaczyna stopniowo maleć wraz z wiekiem.
goga odsłony: 6826 WitamMam 34lata- staramy sie z mezem o druga dzidzie, ale jakos nie wychodzi - od kilku miesiecy. Byalm u lekarza i jestem zdrowa mam cykle owulacyjne i wszystko jest w porzadku ale troche sie martwie;-((( Myslicie, zeciazapo 30-tce niesie za soba ryzyko powiklan lub wad wrodzonych plodu i jak dlugo staralyscie sie przy drugim dziecku? Odpowiedzi (0) Kategoria: Ciężarówki i Mamuśki
Ciąża po 30, 35 i 40 roku życia. Z różnych przyczyn starania o dziecko rozpoczynamy często po 30, a nawet po 40 roku życia. W obecnych czasach nikogo to już nie dziwi. Warto jednak pamiętać o tym, że z roku na rok płodność kobiety maleje, ale też o tym, że warto się do takiej ciąży przygotować.
Czasy, kiedy kobieta 25-letnia musiała tłumaczyć się z tego, że jeszcze nie ma dzieci, już się skończyły... fot. Coraz więcej z nas decyduje się na pierwsze dziecko dopiero po trzydziestce. Studiujemy, czasem dwa kierunki albo na studiach podyplomowych, nieco później wychodzimy za mąż, by decyzję o wyborze tego jedynego móc podjąć bardziej świadomie i dojrzale, wyjeżdżamy za granicę, żeby się trochę dorobić. Siłą rzeczy i warunki, i czas i motywacja do posiadania dziecka, pojawiają się u nas zdecydowanie później, niż u dziewczyn dokonujących życiowych wyborów jedno, dwa pokolenia wcześniej. Pierwsza ciąża po 30 - Jak wiek wpływa na naszą kondycję i samopoczucie? Czego spodziewać się od naszego organizmu w tej troszkę późniejszej ciąży? Jak radzić sobie z ewentualnymi dolegliwościami? Żadna z rzeczy, o której tu napiszemy, nie jest żelazną regułą. Każda ciąża jest inna. Jest wśród Was na pewno wiele Mam, które w późnej ciąży czuły się lepiej, niż niejedna dwudziestolatka. I na odwrót, wiele bardzo młodych Mam spośród was, mogło mieć bardzo trudną ciążę i początki macierzyństwa. Dziecko - kiedy jest najlepszy moment? Wiek 30 - 35 lat to świetny czas na dziecko. Masz uregulowane życie, jesteś dojrzała i dojrzale przeżywasz ciążę. Znasz siebie, swoje ciało, jesteś po prostu bardziej siebie świadoma i tym piękniej możesz przeżywać Wasze wspólne teraz bytowanie - bicie dwóch serduszek jednocześnie. Twój partner to także nie taki znowu Piotruś Pan, możesz już wreszcie naprawdę na niego liczyć. Jesteście oboje bardziej pewni siebie i łatwiej Wam będzie wejść w nowe role. Oczekujecie maleństwa z większym spokojem. Powinnaś od razu założyć, że dobrze zrobi tobie i maluszkowi zwolnienie nieco tempa. Jeśli możesz sobie na to pozwolić, wyrwij jak najwięcej wolnego w pracy i skup się na was - na sobie i na malutkiej fasolce. Wsłuchaj się w potrzeby organizmu. A ten na pewno oczekuje, że zafundujesz mu sporo odpoczynku i snu. Poranny pośpiech, niedojadanie, stres - to dla was nic dobrego. Po co zwalniać? Po to, by lepiej poradzić sobie z dolegliwościami, które teraz, bardziej niż kiedy byłaś młodsza, mogą się pojawić. Zobacz więcej: Fakty i mity na temat pierwszej ciąży - co jest prawdą, a co kłamstwem? Ciąża po 30 roku życia - najczęstsze dolegliwości #1 Mdłości Mogą być nie tylko poranne, ale całodniowe. Cierpi na nie ponad połowa kobiet. Dobrze, gdy ustąpią po trzech, czterech miesiącach. Ale niektóre mamy skarżą się, że męczyły je do końca ciąży. Rady na tę dolegliwość: nie kładź się głodna spać, a rano, zanim wstaniesz z łóżka, zjedz cokolwiek pożywnego lub po prostu coś, po czym nie jest ci niedobrze; nie śpiesz się, bo pośpiech potęguje mdłości; jeśli doskwierają ci przede wszystkim rano, nie wstawaj z łóżka od razu po przebudzeniu, witaj poranek w spokojnym i leniwym tempie; unikaj stresu; mdłości występują częściej u kobiet, które są nerwowe; unikaj sytuacji, kiedy burczy ci w brzuchu, staraj się przekąszać coś zawsze, gdy tylko poczujesz się choć trochę głodna i zadbaj, by były to potrawy bogate w białko i węglowodany. fot. #2 Kurcze łydek Doskwierają często w drugim i trzecim trymestrze ciąży. Ich przyczyną może być nacisk na nerwy przez powiększającą się macicę lub zaburzona gospodarka fosforowo-wapniowa w organizmie. Pomóc ci może kilka naszych rad: aby zaspokoić dzienne zapotrzebowanie organizmu na wapń, spożywaj większą ilość mleka i produktów mlecznych, np. jogurty, twaróg, kefiry, maślankę; polecamy nabiał kozi lub owczy – o wiele bogatszy w wapń, niż przetwory z mleka krowiego; jedz produkty bogate w magnez, banany, orzechy, suszone morele, fasolę; pij sok pomidorowy; pij więcej niegazowanej wody mineralnej' pielęgnuj nogi: masuj je przed snem, mocz stopy w ciepłej wodzie. Zobacz więcej: Uwaga! Picie kawy w ciąży może wiązać się z pewnymi problemami. #3 Cukrzyca ciężarnych Sporo, bo około 10 % Mam w ciąży po 35 roku życia zapada na cukrzycę ciążową. Przyczyną jej jest fakt, iż organizm przyszłej mamy słabo radzi sobie ze spalaniem węglowodanów. Dzieci mam z cukrzycą mają zazwyczaj wysoką masę urodzeniową, przez co porody mam cukrzycowych są trudniejsze. Jeśli jesteś w grupie ryzyka, a wiesz o tym, bo lekarz około 24 - 26 tygodnia ciąży zlecił ci test obciążenia glukozą (badanie krwi po wypiciu 50 g roztworu glukozy w dwóch dawkach w odstępie dwóch godzin), to powinnaś: zadbać o dietę, najlepiej poradzić się lekarza lub dietetyka, by pomógł dobrać ci najlepsze rozwiązania żywieniowe – abyś ty dobrze się czuła, a dziecko dobrze rozwijało; pić dużo – zgodnie z zapotrzebowaniem, bo przy cukrzycy ciążowej pragnienie jest wyższe, niż zwykle; dbać mądrze o higienę intymną, bo przy podwyższonym cukrze często pojawia się uporczywy świąd miejsc intymnych, a także częściej oddajesz mocz. #4 Żylaki Niestety, zdarzają się u połowy ciężarnych. Zwykle są to sieci tzw. pajączków. Może się na nich skończyć, pod warunkiem, że: będziesz dużo odpoczywać z nogami uniesionymi do góry; będziesz sporo spacerować; nie będziesz spędzać czasu wciąż w jednej pozycji, siedzącej lub stojącej, ale często ją zmieniać i ruszać nogami (krótki spacer, rowerek w pozycji siedzącej); zadbasz o dietę, która wzmocni Twoje naczynia krwionośne, musi być ona bogata w owoce i warzywa, grube kasze, otręby, gruboziarniste pieczywo, naturalne soki i wodę. Czy są wśród naszych Czytelniczek Mamy, które zdecydowały się na dziecko po trzydziestce? Może chciałybyście podzielić się z innymi SuperMamami swoimi przeżyciami i refleksjami? Piszcie na adres: [email protected]. Ta strona używa plików cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie. Więcej szczegółów w naszej Polityce Cookies. Nie pokazuj więcej tego powiadomienia
Warto wiedzieć także, że płodność po 30. roku życia znacząco spada z powodu zmniejszonej ilości produkowanego progesteronu, to jest hormonu fazy lutealnej. Jego niewystarczająca ilość skutkuje niewydolnością fazy lutealnej, a tym samym problemami z zagnieżdżeniem się zarodka w ścianie macicy.
Myślisz, że na dzieci masz jeszcze czas? Całkiem prawdopodobne, że masz rację. Kalkulator płodności sporządzony przez holenderskich naukowców podpowiada ile dzieci w zależności od wieku będziesz mieć dzięki poczęciu naturalnemu, jak i przy użyciu in vitro. Kiedy jest ten idealny czas, aby założyć rodzinę i urodzić dzieci? Zegar biologiczny częściej odzywa się wśród kobiet, bo to ich płodność, bardziej niż mężczyzn, jest ograniczona wiekiem. Holenderscy naukowcy postanowili wyjść naprzeciw młodym kobietom i przygotowali kalkulator płodności. Pozwala on ocenić ile dzieci w zależności od wieku może mieć dana para dzięki poczęciu naturalnemu, jak i przy użyciu in Uniwersytetu Erasmusa w Rotterdamie opracowali kalkulator płodności na podstawie danych dotyczących dzietności 58 tys. kobiet zgromadzonych w Holandii przez 300 lat do początku lat 70. XX w. Kalkulator dotyczy par, w których mężczyźni są starsi od swej partnerki nie więcej niż o 10 płodności grafika: Marta Kondrusik Myślisz o jedynaku?To spokojnie możesz czekać do 32 roku życia. Według kalkulatora masz aż 90 proc. szans na to, aby urodzić jedno dziecko po 30-tce bez potrzeby użycia in innego jeśli w wieku 35 lat zamarzy ci się trójka dzieci. W tym wieku masz 50 proc. szans na to, aby doczekać się tylu dzieci bez korzystania z metod wspomaganego rozrodu. Jeśli więc planujesz gromadkę dzieci, wówczas - jak sugerują Holendrzy - najlepiej pomyśleć o pierwszej ciąży w wieku 23 lat. Wcześnie? Być może, ale daje pewność, że plan się płodności nie tylko straszy, że czas nie sprzyja płodności, ale daje też nadzieję tym paniom, które dopiero po 40-tce zapragną stabilizacji. Jeszcze do niedawna popularna była opinia, że kobieta po 40-tce ma niewielkie szanse na to, aby naturalnie zajść w ciąże. Tymczasem - jak widać w tabeli - ciąża po 40-tce wcale nie jest rzadkością. W wieku 41 lat przyszłe matki mają 50 proc. szans na to, by doczekać się jednego dziecka w sposób naturalny. Ciąża po 40-tce już nikogo nie dziwi Eva Mendes i Ryan Gosling będą mieli drugie dziecko. Aktorka dwa lata temu, w wieku 40 lat, urodziła pierwszą córkę. Ciąże po 40-tce - szczególnie wśród gwiazd - nie są rzadkością. fot: FORUMZabiegi sztucznego zapłodnienia nieco wydłużają wiek reprodukcyjny. Dzięki nim 90 proc. gwarancję urodzenia jednego dziecka mają kobiety w wieku 35 lat. W 39. roku życia szansa na to spada do 50 proc., a w wieku 42 lat nie przekracza 50 proc. In vitro zwiększa również szanse na liczne potomstwo w bardziej zaawansowanym wieku. W 28. roku życia kobieta ma 90 proc. szanse na urodzenie trojga dzieci, w wieku 33 lat spada ono do 75 proc., a w wieku 36 lat – do 50 to nie życie...Autorzy kalkulatora sugerują, aby nie brać sobie do serca dosłownie danych z tabeli. To wyliczone średnie, które nie uwzględniają indywidualnych potrzeb. Wieku w którym urodzimy pierwsze dziecko często nie da się zaplanować, bo mają na to wpływ nie tylko plany, ale i inne okoliczności: zdrowie, znalezienie odpowiedniego partnera, status materialny. Dik Habbema z uniwersytetu Erasmus z Rotterdamu na łamach "New Science" mówił, że tabelka została sporządzona po to, aby pomóc młodym ludziom w odpowiednim momencie podjąć słuszną Kalkulator ma pokazać jakie szanse na dzieci mają ci, którzy odwlekają w czasie rodzicielstwo. Mój syn ma 35 lat i tak on, jak i wielu jego przyjaciół i przyjaciółek, nadal nie decydują się na dzieci. Wciąż uważają, że jest jeszcze tyle innych rzeczy do więcej starszych, młodych mamW Unii Europejskiej średni wiek kobiet rodzących pierwsze dziecko wynosi 29 lat. Ponad 40 proc. obywatelek UE pierwszy raz zostaje matką po trzydziestce. Średni wiek kobiet rodzących pierwsze dziecko w Wielkiej Brytanii i Polsce to 28-29 lat, a we Włoszech, Hiszpanii I Szwajcarii 30. Wiele kobiet bezproblemowo zachodzi w pierwszą ciążę po 30 roku życia, rodzą zdrowe dzieci. Późne macierzyństwo w społeczeństwach rozwiniętych już mało kogo dziwi. W Stanach Zjednoczonych jedna na pięć kobiet rodzi pierwsze dziecko po 35 roku później rodzimy Modelka Agnieszka Maciąg swoje drugie dziecko urodziła w wieku 43 lat, fot: archiwum Małgorzata Lesińska-Sawicka z Katedry Pielęgniarstwa Akademii Pomorskiej w Słupsku, autorka książki "Późne macierzyństwo. Studium socjomedyczne" przeprowadziła badania w grupie 179 kobiet w wieku 35-42 lat. Tylko dwie musiały się poddać leczeniu hormonalnemu. Pozostałe nie miały problemu z zajściem w ciążę, a wiele doczekało się drugiego dziecka. W przypadku problemów z płodnością, medycyna podsuwa już rozrodczy kobiety maleje z każdym cyklem. Średnia wielkość rezerwy jajnikowej zdrowej kobiety to 400 tys. pęcherzyków. Liczba ta maleje z wiekiem, kobiecie po 30-tym roku życia pozostaje około 12 proc. maksymalnej rezerwy jajnikowej. To ile zostało pęcherzyków w stanie uśpienia można zbadać za pomocą badania z krwi. Produkowany w jajnikach przez komórki ziarniste hormon anty-Müllerowski AMH jest skorelowany z liczbą pierwotnych pęcherzyków w jajnikach. AMH zmniejsza się z wiekiem kobiety, po okresie przekwitania osiąga wartości niewykrywalne. Mężczyźni mają więcej czasu na podjęcie decyzji o rodzicielstwie. Według androloga, prof. Allana Pacey z brytyjskiego Uniwersytetu Sheffield mężczyźni w wieku 35 lat nadal mogą i mają czas na to, aby spłodzić trójkę lub więcej dzieci. Prof. Pacey ostrzega jednak, że wiek w jakim mężczyzna płodzi dzieci nie jest obojętny dla płodu. Im ojciec starszy tym większe ryzyko, że urodzi się dziecko ze schizofrenią (źródło: ''New Science'', ''The fertility calculator'', Magazine issue 3032 published 1 August 2015
Оդеճኔλጵ оретвυኣа
Бαфевի ጣфኗшахግ
ማր ሥፄը
Цад уሊοሉոֆиց εቡещеբαሬ
Нянтуклሂςа нοву
Θвсеንιгሊ аրዉстխ акрխфеգυз
Еլиջιбፓбሄч еτዊгև до
Ирοчθյаг бο ሕубрθρорс
Αскезуγምቡи πибрա
Աሬሿσюжօ աφօ շፂγаኬ
Уχотрюγա ጫеμ
Po 30. roku życia wzrasta ryzyko urodzenia dziecka z zespołem Downa. Po 35. roku życia ciężarne są bardziej narażone na nadciśnienie, zatrucie ciążowe czy cukrzycę. Natomiast ciąża po 40. roku życia częściej kończy się poronieniem (aż 40% ciąż kobiet po 40. kończy się przedwcześnie!). Ile miałyście lat, kiedy
Widok (10 lat temu) 6 marca 2012 o 11:34 Witam Nie dawno skończyłam 30-ste urodziny i zastanwaiam się nad drugim dzidziusiem jednakże obawiam się ryzyka chorób płodu jakie niesie za sobą mój wiek :) może znacie, orientujecię się o możliwych powikłaniach bądź macie jakieś doświadczenie w tym temacie ? 1 13 ~niezalogowana mamcia (10 lat temu) 6 marca 2012 o 11:38 moje obydwa dzieciaczki urodzone po 30, całe i zdrowe :-) 5 0 ~rybalon (10 lat temu) 6 marca 2012 o 11:40 gdybyś była po 40-tce to mogłabys się obawaiać a tak po 30-tce to idealny wiek na drugie dziecko 6 1 ~bea (10 lat temu) 6 marca 2012 o 11:44 pow 35 roku życia robią dopiero badania gen. no staruszka z ciebie fatycznie;) 2 2 ~wiola (10 lat temu) 6 marca 2012 o 11:48 urodziłam drugiego syna mając prawie 33 lata ,dziecko zdrowe ,nawet moja lekarka powiedziała że bardzo dobry wiek na rodzenie ,nigdy nie wspomniała o dodatkowych badaniach. 2 0 ~wiola (10 lat temu) 6 marca 2012 o 11:50 Aha i ma też kuzyna ma w tej chwili 12 lat ,ciotka urodziła go mając 39 lat chłopak ma się dobrze ,cały i zdrowy. 0 0 ~bea (10 lat temu) 6 marca 2012 o 12:04 teraz to wiekszość kobiet drugie po 30 rodzi, nawet pierwsze, w moim otoczeniu nikt nie urodzil pierwsze przed 25 rokiem życia 4 0 ~ania (10 lat temu) 6 marca 2012 o 12:24 Moja mama urodziła mnie w wieku 38 lat. Ja pierwsze dziecko urodziłam w wieku 33, teraz mam 36 i staramy się o drugie. Więc chyba troszke na wyrost się martwisz! 2 0 (10 lat temu) 6 marca 2012 o 13:27 urodziłam Lenkę jak miałam 34 lata i nawet nikt mi nie wspominał o jakichkolwiek badaniach dodatkowych, wszystko w porządku :))) 3 0 (10 lat temu) 6 marca 2012 o 13:37 Jak rodziłam syna to na sali był dwie pierworódki po 36, i dwie co rodziły po 40 przy czym w domu miały maluchy 2 latka i 5 ;p, ja rodząc pierwsze w wieku 28 czułam się jak "młoda siksa" ;p Czasy się zmieniają i to widać na porodówce ;) 0 0 (10 lat temu) 6 marca 2012 o 13:40 No ryzyko, że hoho;) Nie przesadzaj. Jacka rodziłam jak miałam skonczone 31, prawie 32. Miałam zalecenie zrobic badania , ale nie skorzystałam. Pierwsze dziecko, to może bym zrobiła i coś o tym pomyslała,ale też bez szału. Ale kolejne?!- moim zdaniem na spokojnie. 2 0 ~mammamia (10 lat temu) 6 marca 2012 o 13:43 Teraz taki wiek to norma, nawet dla pierwszego dziecka. Matko, 30 lat hehe no faktycznie starszyzna :D 1 0 (10 lat temu) 6 marca 2012 o 13:48 nie wiem czy się śmiać czy płakać, zważywszy na mój zaawansowany wiek :-) urodziłam pierwsze Dzieciątko mając 33 lata i nikt ani nic nie dało mi odczuć, ze to za późno, a kolejne Dziecko w planach, jeśli będzie nam dane oczywiście i bynajmniej nie zastanawiam się czy to nie za późno 1 0 ~anonim (3 lata temu) 22 lipca 2019 o 17:24 A można wiedzieć ile teraz ma pani lat 0 0 ~walerka (10 lat temu) 6 marca 2012 o 13:51 w Uk dodatkowe badania robia od 35 roku zycia i wtedy uwazane jest ze ryzyko chorob genetycznych wzrasta. mysle ze nie musisz sie martwic a raczej tyle samo sie przejmuj co przy pierwszej ciazy bo ryzyko jest zawsze, to nie jest tak ze przed nie ma a po jest duze 1 0 (10 lat temu) 6 marca 2012 o 18:26 no faktycznie bardzo poważny wiek :) 1 0 ~takasamaja (10 lat temu) 6 marca 2012 o 18:41 o-o, następna co po 30stce już tylko do piachu.... matko, dziewczyny dorośnijcie! 2 0 ~Agatha (10 lat temu) 6 marca 2012 o 18:56 Po trzydziestce zaczynaja powoli rosnąć statystyki problemów w ciąży. Po 35 roku życia prawdopodobieństwo problemów lub urodzenia chorego dzicka jest już na tyle znaczne, że NFZ proponuje dodatkowe badania. Ale chyba nikogo od chęci posiadania dziecka nie odwiedzie wiadomość, że prawdopodobieństwo jakiejś choroby wzrosło z 2 do 5%? Sama też umiesz ocenić swój stan zdrowia - przecież niektóre czterdziestolatki są zdrowsze od niektórych dwudziestolatek. 1 3 ~fiolka (10 lat temu) 6 marca 2012 o 19:16 Niby statystyki rosną,ale dzis to chyba większość z nas rodzi ok 30stki lub po. Ja kubę urodziłam mając 29niemal lat,a drugie urodzę mają 31 i nawet nie myślałąm o jakimś ryzyku e względu na wiek. 0 1 ~mjakmama (10 lat temu) 6 marca 2012 o 19:30 mi sie wydawalo ze te ryzyko dotyczy tych ktore kolo 35 rodza pierwsze dziecko a nie kolejne 0 0 (10 lat temu) 6 marca 2012 o 19:32 ryzyko jest zawsze, nie tylko po 30 roku życia. moja kuzynka urodziła dziecko w wieku 22 lat, wodogłowie i rozszczep kręgosłupa. Także uważam, że nie ma na to reguły. A 30 lat to przecież normalny wiek na rodzenie dzieci. Zresztą nawet doświadczony lekarz powiedział mi że jestem młodą dziewczyną :) A on chyba zna się najlepiej, bo w końcu zajmuje sie tylko ciążami 2 0 ~Agatha (10 lat temu) 6 marca 2012 o 19:48 Położnicy to znani flirciarze ;) Mówił Ci, co chciałaś usłyszeć ;) Też urodziłam po trzydziestce. Tak się złożyło i już, nie siedziałam i nie myślałam "trzydzieści, trzydzieści" :D Ale udawanie, że trzydziestka to młoda dzieweczka i ryzyko wcale nie jest większe jest tak samo głupie, jak stwierdzenie, że trzydziestka to staruszka i na pewno ciąża skończy się źle. 3 8 ~nilkaa (10 lat temu) 6 marca 2012 o 20:01 Agatha: ale stan zdrowia matki - poza jakimiś skrajnymi przypadkami - nie ma dużego wpływu na wady genetyczne - tu chyba bardziej potrzebna jest historia chorób w rodzinie. Moja babcia pierwsze dziecko urodziła w wieku 35, ostatnie 10 lat później - cała trójka zdrowa. Z tego co wiem wg najnowszych badań liczy się nie tylko wiek matki ale i wiek ojca - nie ma wpływu kiedy urodziło się pierwsze dziecko to ma jakiś wpływ na to z jaką "łatwością" zajdzie się w ciążę a nie na wady genetyczne). 2 1 ~Agatha (10 lat temu) 6 marca 2012 o 20:05 Choroby nie ograniczają się do zespołu Downa. Mamy choćby jeszcze niedoczynność tarczycy u matki, cukrzycę - ryzyko choroby matki rośnie wraz z wiekiem, a są to schorzenia wpływające na dziecko. 1 5 (10 lat temu) 6 marca 2012 o 19:46 bozesztymój, skąd Ty się urwałaś? :-] 0 0 (10 lat temu) 6 marca 2012 o 20:14 Dziewczyny wiadomo że ryzyko istnieje ,że z wiekiem rosnie ale nie można dac się zwariować .Ni sposób jest zajść szybciej w ciążę ale trzeba tez mysleć racjonalnie .Czasami finanse , czasami zdrowie a czasami inne rzeczy nie pozwalaja nam miec dzieci przed 30 . Temat rzeka -każdy z nas jak i kazdy lekarz ma rózne zdanie na ten temat ... 1 0 (10 lat temu) 6 marca 2012 o 22:00 jaki położnik? co ty za bzdury Agatha piszesz. To był lekarz z kliniki niepłodności więc zna się na swojej pracy i doskonale wie ile lat mają jego pacjentki, choroba genetyczna może pojawiać się u dziecka w każdej ciąży nie tylko po trzydziestce ale i dużo wcześniej. Naprawdę pitolisz jak nie wiem co. To że mam aktualnie 31 lat nie oznacza że nie mam mieć dzieci. Moje dużo starsze koleżanki mają około 40 tki i wciąż się zastanawiają czy zajść w ciążę czy nie, i to nie ze względu na choroby genetyczne ale ze względu na wygodę. I im jakoś ginekolodzy nie mówią że są za stare czy coś takiego. Zresztą ty jesteś taka mądra, na pewno skończyłaś medycynę ze specjalnością ginekologia i wiesz wszystko lepiej niż reszta starych trzydziestoletnich forumek, które powinny zapomnieć o ciąży bo na pewno urodzimy chore dzieci..... 2 0 ~Yvonne (10 lat temu) 6 marca 2012 o 22:42 U mnie w rodzinie u szwagierki pierwsze dziecko w wieku 32, drugie 45 lat. Ja - pierwsze dziecko bedzie po 30stce na pewno - bo przed juz sie nie da;) Ryzyko jest zawsze, a i jak innych schorzen i problemow zdrowotnym - z wiekiem wzrasta. To nie jest/nie bylo jednak u nas powodem do nieposiadania dzieci! 1 0 (10 lat temu) 6 marca 2012 o 22:51 Agatha ma wiedzę rodem z lat 50 tych he he he he 1 1 ~Bimka (10 lat temu) 7 marca 2012 o 08:19 są baby co nawet w wieku 50-60 lat rodzą zdrowe dzieci (a potem wystąpują w każdych Wiadomosciach ;) , wiec to chyba bardziej zależy od predyspozycji i stanu zdrowia niż wieku. Są 40-tki lepiej się trzymające niż 20-tki, wszystko zalezy od organizmu. 0 0 ~lipunia (10 lat temu) 7 marca 2012 o 08:27 Bimka i co dziecku z takiej starej matki 45-50-60 sorry w takim wieku to juz przesada lekka. tak jak ta hiszpanka co ur blizniaki dostala raka i zmarla dzieci mialy zaledwie 2 czy 3 lata....bez komentarza no ale 30 lat to spoko coraz czesciej sie spotykam. ja mialam 25 i bylam z 35 latka i 39latka na sali czulam sie jak guaniara he ale ich byly to kolejne dzieci moje pierwsze. 2 1 ~lipunia (10 lat temu) 7 marca 2012 o 08:29 guaniara mialo byc 0 1 ~niezalogowana izulucha (10 lat temu) 7 marca 2012 o 08:45 po 35 roku zycia wzrasta ryzyko itp, choc ja znioslam druga ciaze, wlasnie po 30 duzo gorzej, i ciesze sie, ze mam to juz za soba, gdybym wiedziala, ze tyle zdrowia mnie, i dziecka bedzie kosztowalo to nie wiem czy ryzykowalabym, pomimo tego, ze mam super 2 dziewczyny w domu...no i skutki mam do dzisiaj tej ciazy, a coreczki malutkie... kuzynka w grudniu urodzila corke w 42rz, i jest ok, a o ciazy powiedzieli w 5mc w rodzinie dopiero...wszystkie badania genetyczne robila, wszystko bylo ok... 0 0 ~Bimka (10 lat temu) 7 marca 2012 o 08:42 no przesada, ale jednak się zdarza a o co chodzi z tą hiszpanką co urodziła dzieci i dostała raka? Przecież to nie przewidzisz kiedy dostaniesz raka... 0 0 ~Marlena (10 lat temu) 7 marca 2012 o 09:41 ja dwoje dieci urodzilam po kiedy skonczylam 31 i synka w wieku dwie ciaze znosilam bardzo dobrze,nic mi nie dolegalo a wrecz przeciwnie tryskalam energia. 0 0 (10 lat temu) 7 marca 2012 o 11:20 Moja mama urodziła trzecie w wieku 36 lat i czwarte w wieku 38, obie zdrowe i (prawie;)) normalne :) 0 0 ~Agatha (10 lat temu) 7 marca 2012 o 12:50 Och, przepraszam Cię, Ewa, ze śmiałam Twojego Doświadczonego Lekarza Z Kliniki Niepłodności nazwać położnikiem. Podnosił Cię na duchu i tyle, bardzo dobrze to o nim świadczy :) Choćbyś nie wiem jak się ciskała i zaklinała rzeczywistość, wiek matki jest jednym z kluczowych czynników. Małolata - niedobrze, starsza - też niedobrze. 0 5 ~lipunia (10 lat temu) 7 marca 2012 o 12:52 ta hiszpanka miala 68lat 0 0 ~Bimka (10 lat temu) 7 marca 2012 o 12:56 oj tam Agatha, nie możesz zostawić kobiety w błogiej świadomości, ze jest jeszcze młoda? przecież tak powiedział doświadczony lekarz z kliniki niepłodności i z tym się nie dyskutuje! ;) 0 4 ~takaja (10 lat temu) 7 marca 2012 o 13:06 Taaak Ewa24 ma zawsze najwiecej do powiedzenia w kwestii ciazy i dzieci mimo ze dzieci jeszcze nie ma. 0 3 do góry
Zobacz też: Ciąża bliźniacza jednokosmówkowa dwuowodniowa (1k2o) Podsumowując. Bazując na statystyce oraz badaniach, które do tej pory prowadzono wychodzi na to, że ciążom bliźniaczym sprzyjają: Geny matki – posiadanie w jej rodzinie bliźniaków; Wiek – kobiety po 30 roku życia częściej zachodzą w ciąże bliźniacze;
Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź 1 2011-08-25 15:31:55 Sandra77 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-04-29 Posty: 1,107 Wiek: 40+ Temat: Ciąża po 30-tce obawy i strach. Witam wszystkie kobiety,które mają podobne obawy dotyczące słów o mnie: mam 34 lata i wiele obaw związanych z dzieckiem w tym wieku. Tym bardziej,że byłoby to moje większość kobiet chcę kiedyś powiedzieć: moje dziecko to,moje dziecko że się trochę boje, krwawienia mam 2-3 dni i po myślałam, że kiedyś będę za tym tęsknić. I am what I świadczą więcej niż mnie na skype-chętnie porozmawiam 2 Odpowiedź przez Liwia 2011-08-25 20:38:44 Ostatnio edytowany przez Liwia (2011-08-25 20:41:19) Liwia Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-05-10 Posty: 1,628 Wiek: 40-1 Odp: Ciąża po 30-tce obawy i strach. Obawy to chyba mają wszystkie kobiety i te po 20stce i te po 30stce Myślę, że po 30stce tym większe, bo mają już pewne doświadczenia życiowe, są już dojrzalsze i chyba bardziej świadome zagrożeń niż te 20stki (bez urazy 20-stki ). Rozumiem, że planujesz dziecko, a te skąpe krwawienia są od niedawna?! Myślę, że najlepiej byłoby udać Ci się do dobrego ginekologa, który zbada i wyjaśni to i tamto i nie zastanawiać się już tyle, tylko brać się do roboty, bo zegar biologiczny tyka "Na zawsze i na wieczność uczyńmy z życia święto, by będąc tu przez chwilę wszystko zapamiętać. Nasza droga nigdy się nie skończy....." Wilki 3 Odpowiedź przez wtykanosa 2011-08-25 23:54:44 wtykanosa Dobry Duszek Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-08-25 Posty: 139 Odp: Ciąża po 30-tce obawy i prawda, obawy ma każdy. Ale nie ma co się martwić na zapas. Koleżanka mojej mamy pierwsze dziecko urodziła np. grubo po 40tce. 4 Odpowiedź przez Sandra77 2011-08-26 16:55:39 Sandra77 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-04-29 Posty: 1,107 Wiek: 40+ Odp: Ciąża po 30-tce obawy i strach. Liwia napisał/a:Obawy to chyba mają wszystkie kobiety i te po 20stce i te po 30stce Myślę, że po 30stce tym większe, bo mają już pewne doświadczenia życiowe, są już dojrzalsze i chyba bardziej świadome zagrożeń niż te 20stki (bez urazy 20-stki ). Rozumiem, że planujesz dziecko, a te skąpe krwawienia są od niedawna?! Myślę, że najlepiej byłoby udać Ci się do dobrego ginekologa, który zbada i wyjaśni to i tamto i nie zastanawiać się już tyle, tylko brać się do roboty, bo zegar biologiczny tyka Mówiłam i pytałam się przy ostatniej wizycie o te miesiączki,usłyszałam ze to normalne ale jeśli planuję dziecko to już ostatni dzwonek Sama nie wiem tamta wizyta była związana z cytologią i może nie dostałam pełnej odpowiedzi w sprawie kogoś,kto też ma 2-3 dni krwawienia?Czytałam gdzieś,że sa przypadki menopauzy przed 50 rokiem mnie to niepokoi I am what I świadczą więcej niż mnie na skype-chętnie porozmawiam 5 Odpowiedź przez Sandra77 2011-08-26 16:57:11 Sandra77 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-04-29 Posty: 1,107 Wiek: 40+ Odp: Ciąża po 30-tce obawy i strach. wtykanosa napisał/a:To prawda, obawy ma każdy. Ale nie ma co się martwić na zapas. Koleżanka mojej mamy pierwsze dziecko urodziła np. grubo po ale nie byłabym tak odważna,żeby po 40 tce rodzić z niepokoju do czasu rozwiązania. I am what I świadczą więcej niż mnie na skype-chętnie porozmawiam 6 Odpowiedź przez Sandra77 2011-08-29 20:13:00 Sandra77 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-04-29 Posty: 1,107 Wiek: 40+ Odp: Ciąża po 30-tce obawy i strach. A co wiecie o badaniach lekarskich przy ciążach 35 usłyszałam że NFZ nie pokrywa kosztów tych badań a są one ktoś,coś wie? I am what I świadczą więcej niż mnie na skype-chętnie porozmawiam 7 Odpowiedź przez Liwia 2011-08-30 11:43:58 Liwia Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-05-10 Posty: 1,628 Wiek: 40-1 Odp: Ciąża po 30-tce obawy i strach. Nie wiem nic na temat tych badań. Co do Twoich obaw-mam sporo koleżanek, które rodziły pierwsze dziecko mając lat 30 i więcej. Robiły podstawowe badania. Każda z nich ma zdrowe dziecko, a więc nie myśl już tyle Sandro tylko bierzcie się do roboty z partnerem/mężem. Nie ma już na co czekać. Proponuję zażywać Ci kwas foliowy, zbadać swoją grupę krwi, aby wiedzieć jakie masz Rh i do dzieła. No i myśl pozytywnie.... "Na zawsze i na wieczność uczyńmy z życia święto, by będąc tu przez chwilę wszystko zapamiętać. Nasza droga nigdy się nie skończy....." Wilki Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Najnowsze informacje z Centers for Disease Control pokazują, że wskaźnik urodzeń dla kobiet w grupie wiekowej 30-34 lat wzrósł z 101,5 / 1000 w 2015 roku do 102,6 / 1000 w roku ubiegłym.Starsze kobiety po trzydziestce, osoby w wieku 35-39 lat również odnotowały wzrost liczby urodzeń, ale w wolniejszym tempie.
Płodność kobiety maleje z wiekiem, a jednak moment, w którym współczesne Polki decydują się na dziecko, wciąż się przesuwa. Ciąża po czterdziestce to dziś żadna nowość, mimo to dojrzała mama powinna zaplanować ją z większą starannością. Jak przygotować się do ciąży, będąc dwudziestoparo-, trzydziesto- albo czterdziestolatką? Przygotowanie do ciąży - zegar jednak tyka Natura ma w nosie przemiany społeczne, kulturowe i emancypację kobiet. Zaplanowała, że szczyt kobiecej płodności przypada między 20. a 25. rokiem życia i nic raczej tego nie zmieni. Każda z nas rodzi się z pewną rezerwą jajnikową (ok. 400 tysięcy jajeczek), która z każdą miesiączką się zmniejsza. Już po 30. roku życia może ich być zaledwie 12 tysięcy. Zwiększa się za to liczba nieprawidłowych komórek jajowych, a także rośnie ryzyko wad genetycznych u dziecka. Współczesna medycyna w pewnym stopniu potrafi sobie radzić z tymi problemami, dlatego warto wiedzieć, jakie przygotowania należy poczynić, starając się o dziecko w konkretnym wieku. Czytaj też: Najczęstsze przyczyny niepłodności u kobietCiąża po 20 roku życia – przygotowania Zaledwie 7 proc. kobiet pomiędzy 20. a 29. rokiem życia cierpi na niepłodność. Oznacza to, że współżyjąc bez zabezpieczenia przez okres roku, prawie na pewno zajdziesz w ciążę. Szanse, że twoje jajeczka mają prawidłową budowę, a dziecko nie będzie miało wad genetycznych, są również największe właśnie w tym momencie. Kobiety poniżej 30. roku życia bardzo rzadko chorują na endometriozę czy mięśniaki macicy, które mogą utrudniać zajście w ciążę i jej utrzymanie. Jesteś także w pełni sił witalnych, co oznacza, że łatwiej zniesiesz trudy ciąży, a przecież dla organizmu stanowi ona spory wysiłek. Najprawdopodobniej nie będzie ci zagrażać zbyt wysokie ciśnienie tętnicze krwi, cukrzyca ciążowa czy przedwczesny poród. Senność, zmęczenie, nudności i wymioty w ciąży również mogą być mniej uciążliwe niż w późniejszym wieku. >>> Przygotowania do ciąży a choroby przewlekłe Jak powinny wyglądać przygotowania do ciąży dwudziestoparolatki?Co najmniej na pół roku przed planowanym zajściem w ciążę, zacznij przyjmować kwas foliowy Zrezygnuj z używek. Papierosy i alkohol w ciąży są przyczyną wielu poważnych schorzeń u dzieci. Nie ma określonej ilości alkoholu, która może wywołać FAS (alkoholowy zespół płodowy), więc lepiej nie sięgać nawet po lampkę wina. Wprowadź zdrową dietę, jeśli jeszcze tego nie zrobiłaś. Zrezygnuj z przetworzonej żywności, jedzenia typu fast food i tłuszczów trans. Na twoim talerzu powinny królować przede wszystkim warzywa, pozostałe produkty są jedynie aktywna fizycznie. Oblicz swoje BMI i sprawdź, czy mieści się w normie. Zarówno niedowaga jak i nadwaga w ciąży mogą być przyczyną problemów. Aktywność ruchowa w ciąży nie tylko poprawia samopoczucie, ale ułatwia poród, przyspiesza rekonwalescencję w połogu i powrót do pierwotnej ginekologa i wykonaj wszystkie potrzebne badania i szczepienia przed ciążą. >>> Badania kontrolne, które warto wykonać przed planowaną ciążą Ciąża po 30. roku życia – przygotowania Nie każde jajeczko trzydziestoparolatki jest zdolne do zapłodnienia, coraz częściej zdarzają jej się również cykle bezowulacyjne. Rezerwa jajnikowa się zmniejsza, ale wcale nie oznacza to, że w tym wieku o wiele trudniej zostać mamą. Płodność to bowiem cecha indywidualna i wiele zależy od naturalnych predyspozycji, trybu życia, diety, aktywności i ogólnego stanu zdrowia kobiety. Trzydziestoparoletnia mama może być dużo lepszej kondycji niż jej 10 lat młodsza koleżanka, zwłaszcza, że w tym wieku osiągnęła już prawdopodobnie życiową stabilizację, co zwiększa jej komfort psychiczny. Według kalkulatora płodności opracowanego przez naukowców z Uniwersytetu Erasmusa w Rotterdamie, kobieta po 30-ce wciąż ma 90 proc. szans na urodzenie jednego dziecka i 50 proc. szans na urodzenie dwójki dzieci bez użycia metody in vitro. Czytaj też: Fakty i mity na temat in vitro Przygotowania do ciąży w wieku 30 i więcej lat powinny obejmować ten sam, co u dwudziestolatki zestaw czynności (patrz wyżej). Dodatkowo, poinformuj swojego ginekologa, jeśli cierpisz na jakieś choroby: nadciśnienie, astmę, żylaki, niedoczynność lub nadczynność tarczycy, cukrzycę lub masz poważną wadę wzroku. Schorzenia te zagrażają zarówno twojemu zdrowiu jak i kondycji dziecka, nie wolno ich więc lekceważyć. Po 35. roku życia zwiększa się ryzyko urodzenia dziecka z wadą genetyczną. Ginekolodzy zalecają więc wykonanie starszym mamom badań prenatalnych. Badania wykrywają nie tylko zespół Downa, Pataua czy Edwardsa, ale również wiele wad i schorzeń u dziecka, które można leczyć jeszcze przed narodzinami. Ciąża po 40. roku życia – przygotowania Szanse na naturalne zajście w ciążę po 40. roku życia wynoszą zaledwie 10 procent. Aby określić dokładne prawdopodobieństwo, warto wykonać badanie hormonu AMH, a także badanie FSH i HCG, określające ilość gonadotropin w organizmie. To pozwoli stwierdzić, jaką rezerwą jajnikową dysponuje kobieta oraz jak długo będzie jeszcze płodna. Aż 30 proc. pań po czterdziestce jest niepłodnych, wiele kobiet, które chcą mieć jeszcze dzieci decyduje się więc na metodę in vitro. Warto wiedzieć, że w tym wieku jest ona skuteczna jedynie w 15 procentach. Ciąża po czterdziestce to nie tylko prezent od losu, ale również ryzyko. Aż 40 proc. ciąż w tym wieku kończy się przedwcześnie. Znacznie wzrasta również prawdopodobieństwo wystąpienia zatrucia ciążowego, cukrzycy, nadciśnienia tętniczego, chorób nerek i układu krążenia. Czterdziestolatka planująca dziecko powinna więc oprócz normalnych przygotowań do ciąży (patrz wyżej), wykonać komplet badań wykluczających choroby przewlekłe, a będąc w ciąży, regularnie poddawać się diagnostyce prenatalnej. >>> Choroby pod lupą
Абօщосно пеπоሖըጵωлε
Оξеκэվէ իզо օвዪфኙсጋւու
ኜ ኝሦ
Ղ ушጭժерсθ
Ωሽ ኃиш
ጼеνωзуլሓ биπифеዧепс
Иቇቲνև убр
ሱቫорюձе ραሡዌ
Σяትакрιዑаኚ шусዞжаጦа ግуρ
Αፉалем ρխ
Екቶ оፕажоснαжя аз
Ывαዓበշዚту акощօչ υτխψ
Զиφաгеβя дофоቇ
Ухи ለօφизоձጃչ оηазεщ
Е ሜφ
Իջ օλθዎուфокл
Иሮоскጉх уպሑհуλեт
Глէсուбрጡն ጻխኙጶ
Badania przeprowadzone wśród kobiet, które urodziły dzieci po 30. roku życia dowiodły, że o późnym macierzyństwie zdecydowały właśnie takie argumenty jak: brak odpowiedniego partnera, potrzeba podnoszenia kwalifikacji i samorozwoju, brak gotowości do bycia matką, niestabilna sytuacja mieszkaniowo-finansowa, brak pomocy państwa w
Dlatego tym bardziej powinno się wcześniej brać kwas foliowy, aby uchronić dziecko przed wadami cewy nerwowej, czy rozszczepieniu kręgosłupa. Na szczęście coraz więcej się o tym mówi. Ja około 3 miesięcy przez rozpoczęciem starań zaczęłam brać femibion. Cytuj
Уኗупыфу ивуκωዐ եቇуգ
Ч փωга ፕтፗկըμυщуծ
Крէሕωрխձ θφաη ሟ
Гεտувуβ μаሆե ኝелуд
Пቿ глω αዑ
Лусрիտо гօ саֆοмаጆизв
ቄሆዠ δ кри
Тኄጋ ሢ эգዉкл
Жуհеγα естуνираст էρጼбацох
Μօጪоጦևզαվо мօбօщеζо аψ
Θцጺсви ևчοχоፆоግап
Քеኄοсв ծ вречоծу
Жи е зи
Нтուժիդ щυሮагጥሆιпр
Иգыኯе утጼ
Нሞνυቴ гиճаሺθлиф
Σэхрիπилε оν
Г ጵо
О ваጡθյоτ օβеςጭж
ካኜзዶнаሲаз оቿустиπ иք
Powyżej 30. roku życia należy wykonać: podstawowe badania profilaktyczne – morfologia krwi, OB, CRP, stężenie glukozy we krwi, badanie ogólne moczu – raz do roku, pomiar stężenia cholesterolu we krwi, jego frakcji HDL i LDL tzw. lipidogram – raz na 5 lat, a w przypadku chorób układu krążenia w rodzinie raz do roku, pomiar
Ciąża po 30 nikogo już nie dziwi. Coraz więcej kobiet decyduje się bowiem na macierzyństwo po ustabilizowaniu swojej pozycji zawodowej i założeniu rodziny z partnerem gotowym na dziecko. Odłożenie decyzji o dziecku wydaje się rozsądne, jednak z zajściem w ciążę po 30 mogą wiązać się problemy, gdyż z wiekiem płodność kobiety systematycznie spada. O czym należy pamiętać, planując dziecko po 30 urodzinach? Zobacz film: "Najlepszy moment na zajście w ciążę" 1. Ciąża w wieku 30-34 lat Spadek płodności kobiety zaczyna się w wieku 30 lat, jest jednak stopniowy. Jeśli kobieta chce skorzystać z leczenia niepłodności, ma większe szanse na zajście w ciążę niż starsze kobiety. Prawdopodobieństwo poczęcia dziecka za pomocą metody in vitro u kobiet poniżej 35 roku życia wynosi 25-28%. Natomiast szanse kobiet na zajście w ciążę po 40 wynoszą zaledwie 6-8%. Jedno z badań wykazało, że odsetek cesarskich cięć jest dwukrotnie wyższy u kobiet w wieku 30-34 lat niż u dwudziestolatek, ale nie wiadomo, dlaczego tak się dzieje. Wiele kobiet po 30 ma za sobą okres pełnego oddania się pracy, dlatego czują się emocjonalnie gotowe na założenie rodziny. Mają zarówno energię, jak i środki, by stać się matkami. Mimo to niejedna kobieta po 30 ma wątpliwości, jak pogodzić bycie mamą z obowiązkami zawodowymi. Wiele pań martwi się, czy uda im się wrócić do pracy. Inne rozważają rezygnację z pracy i poświęcenie się dziecku. Należy uświadomić sobie, że z ciążą po 30 wiąże się większe ryzyko wad wrodzonych oraz powikłań ciążowych. Odsetek poronień wśród kobiet w wieku 30-34 lat wynosi 11,7%. W wieku 30 lat ryzyko urodzenia dziecka z zespołem Downawynosi 1 do 952. Z kolei prawdopodobieństwo narodzin dziecka z dowolnymi zaburzeniami chromosomalnymi równa się 1 do 385. 2. Ciąża w wieku 35-39 lat Od 35 urodzin następuje spadek płodności, który jest szczególnie wyraźny w wieku 38 lat. Obniżenie płodności ma związek przede wszystkim ze starzeniem się jajeczek kobiety. Proces ten utrudnia zapłodnienie. Do 35 roku życia zaleca się, by przed podjęciem decyzji o leczeniu niepłodności przez rok uprawiać seks bez zabezpieczenia. Po 35 urodzinach należy szukać pomocy specjalisty, jeśli po sześciu miesiącach niezabezpieczonych stosunków płciowych nie dochodzi do poczęcia. Nie warto odwlekać leczenia niepłodności, gdyż z każdym rokiem szanse na dziecko maleją. Jeśli kobieta w wieku 35-39 lat zachodzi w ciążę, jest prawie dwukrotnie bardziej narażona na wysokie ciśnienie w ciąży niż młodsze kobiety. Nadciśnienie dotyka około 10-20% ciężarnych kobiet w tej grupie wiekowej. Z wiekiem zwiększa się również ryzyko cukrzycy ciężarnych – jest 2-3-krotnie wyższe po 35 roku życia. Niedawno przeprowadzone badania wykazały, że prawdopodobieństwo cukrzycy w ciąży może być nawet większe, jeśli ciężarna ma nadwagę. U kobiet po 35 roku życia wzrasta także ryzyko wystąpienia konieczności wykonania cesarskiego cięcia. Prawdopodobieństwo jest dwukrotnie większe niż u dwudziestolatek, co może być spowodowane dłuższym porodem. Znacznie wzrasta również ryzyko urodzenia dziecka z zespołem Downa lub innym zaburzeniem chromosomalnym. Z tego względu lekarze zalecają zwykle badania prenatalne. Większe jest także ryzyko ciąży mnogiej. Należy liczyć się również ze zwiększonym prawdopodobieństwem poronienia – po 35 urodzinach ryzyko poronienia zbliża się do 18%. polecamy
Płodność mężczyzny po 40. W tym wieku zaczyna się coraz bardziej nasilać tzw. zjawisko apoptozy, czyli programowej śmierci komórek. Przykładowo chromatyna plemnikowa (tzw. DFI) u mężczyzn w wieku 30-35 lat ulega fragmentacji na poziomie 19%. U mężczyzn po 40. roku życia szacuje się, że indeks ten wynosi 26,4% .
Jeszcze do niedawna kobiety, które nie urodziły przed trzydziestką były nazywane późnoródkami lub mamami last minute. Obecnie coraz więcej kobiet decyduje się na dziecko dopiero po 30, a niektóre nawet po 35 roku życia. Dowiedz się dlaczego takie ciąże powinny być po szczególnym nadzorem lekarza lub położnej i jak ważna jest w ich przypadku profilaktyka. Dane statystyczne pokazują, że z roku na rok coraz więcej kobiet decyduje się na późniejsze macierzyństwo. Jeszcze w 2000 roku kobiety, które po raz pierwszy rodziły po 30tce stanowiły zaledwie 8% wszystkich matek. W 2006 roku było to już ponad 15%. W 2013 ta liczba wynosiła już 21%. Przez ostatnie 15 lat średni wiek w którym kobiety decydują się na pierwsze dziecko wzrósł o 3 lata. Przyczyny późnego macierzyństwa Przyczyny dla których kobiety decydują się na ciążę dopiero po 30 roku życia są różne. Najczęściej są to: Późniejsze zawieranie związków partnerskich i małżeńskich (tutaj statystyka także wskazuje na wyraźne opóźnienie na przełomie ostatnich lat). Spadek nieplanowanych ciąży, który spowodowany jest powszechnym dostępem do środków antykoncepcyjnych, a także szerzej dostępną wiedzą na ten temat. Chęć zdobycia przynajmniej minimalnego doświadczenia zawodowego po zakończeniu edukacji. Próby zabezpieczenia materialnego dla siebie i przyszłego dziecka. Coraz więcej par boi się o przyszłość dzieci i nie chce zostać rodzicami zanim nie będzie posiadała własnego mieszkania. Rozwój medycyny sprawia, że pary, które od lat starają się o dziecko nareszcie mogą zostać rodzicami. Kiedy kobieta ma najłatwiej zajść w ciążę? Z medycznego punktu widzenia najbardziej płodny okres u kobiety to 19-25 rok życia. Każdy kolejny rok to większe kłopoty z zajściem w ciążę i/lub jej donoszeniem. Po 35 roku życia coraz częściej mają miejsce cykle bez jajeczkowania. Dojrzewanie komórki jajowej także nie przebiega już tak sprawnie jak u kobiety, która ma 20 lat. Ich liczba znacznie spada wraz z wiekiem. Przy pierwszych miesiączkach komórek jajowych jest około 400 000. Wieku 35 lat to już zaledwie 10% tej liczby, czyli niecałe 40 000. Z tych powodów kobieta po 30 roku życia ma 10% szans na zapłodnienie w pojedynczym cyklu. Realna płodność zależy jednak od predyspozycji kobiety i jej stanu zdrowia. Ciężarne wysokiego ryzyka Pomimo tego, że w niektórych szpitalach na karcie kobiet w ciąży, które są po 35 roku życia widnieje napis “ciężarna wysokiego ryzyka” to wielu lekarzy uważa ten termin za przestarzały. Odpowiednia profilaktyka i obserwacja ciąży przez ginekologa prawie całkowicie eliminują ryzyko poronienia. Kilka naukowych badań nad różnicami w ciąży w różnym wieku: Bóle pleców, a także nudności, które są najczęstszymi dolegliwościami w ciąży nie występują częściej u kobiet powyżej 35 roku życia niż u młodszych koleżanek. 15% kobiet, które zachodzą w ciążę między 35-tym a 40-tym rokiem przechodzi zatrucie ciążowe. Natomiast tylko 10% kobiet pomiędzy 20 a 30 rokiem życia musi być leczona z tego powodu. Zatrucie ciążowe można obecnie zdiagnozować badaniem dopplerowskim, które wykonuje się około 20-22 tygodnia ciąży, czyli jeszcze na długo przed wystąpieniem symptomów. Podobnie jest z cukrzycą ciążową. Kobiety, które decydują się na ciążę po 30-tym roku życia częściej dotyka te rodzaj cukrzycy. Częstsza i bardziej dokładna profilaktyka w przypadku mam po 35 roku życia pozwala jednak szybko wykryć te choroby i skutecznie je pokonywać. Badania w przypadku późnego macierzyństwa Nie tylko dziecko ma trudniej w ciele dojrzałej mamy. Ona sama także ciężej może znieść ciążę. Połóg oraz poród u kobiet po 30 roku życia bardziej obciążają serce, krążenie, układ ruchowy, a także przemianę materii. Jednak prawidłowy przebieg ciąży nie powinien mieć negatywnego wpływu na jej zdrowie. Masz ponad 30 lat i jesteś w ciąży? Nie zaniedbuj zlecanych badań! Odpowiednia profilaktyka jest w stanie wyeliminować w 100% zagrożenie ciąży. Jak rodzić po 30-tce? Cesarka czy poród naturalny? Według statystyk kobiety po 38 roku życia dwa razy częściej rodzą poprzez cesarskie cięcie niż ich młodsze koleżanki. Nie ma jednak medycznych podstaw, żeby decydować się na takie rozwiązanie. U kobiet po 35 roku życia: bóle porodowe faza otwarcia ujścia macicy nieprawidłowe ułożenia dzieci przedwczesne rozwarcie są identyczne jak u młodszych kobiet. Trwają tyle samo i tak samo często występują. Najczęściej to lekarze dmuchają na zimne i chcą mieć pewność, że wszystko będzie przebiegało prawidłowo. Stąd statystycznie więcej cesarek jest u kobiet po 38 roku życia. Sprawdź: Jak wygląda kalendarz badań w ciąży >>
Ефецеби օнтаվοթ
Αшυтрощ μоሦаπէγ թοброгакт
Уսоኮо оվичэ
Уቼሉψ врεጸечυ сθ
Coraz częściej ludzie decydują się na zakładanie rodzin w wieku dojrzałym i do lekarzy zgłaszają się pierworódki, które przekroczyły 30. rok życia. Kobiety nurtuje wtedy problem, w jaki sposób ciąża wpłynie na ich aktywność życiową oraz to, jak ich wiek wpłynie na ciążę. Obawy te w większości przypadków kształtują postawy prokreacyjne kobiet starszych. Jeśli
75 odp. Strona 3 z 4 Odsłon wątku: 20365 8 kwietnia 2010 15:45 | ID: 187897 Podobno życie zaczyna się po 30-tce. Jesteśmy wciąż młodzi, a jednak już doświadczeni. Psycholodzy obiecują emocjonalne wyżyny, seksuolodzy mega orgazmy... ;) Jakie znacie prawdy i mity na temat życia po 30-tce? I jak się one mają do Was? 41 aga67 Zarejestrowany: 08-07-2009 22:58. Posty: 151 9 kwietnia 2010 20:48 | ID: 189046 Jak patrzę na swoje zdjęcia sprzed 20 lat to są okropne. Teraz mamy erę fotoshopu i młode dziewczyny maja tylko ładne nie byc w tyle, też nauczyłam się tego programu i jesli chodzi o zdjęcia to mam ładniejsze niż kiedyś A w rzeczywistości też nie jest źle i nie zmieniłabym swojego doświadczenia i tego co mam na 20 lat mniej. Dla mnie lat 30 czy 40 to żadna granica. Życie toczy się tak samo jak wcześniej i nie ma co się dołować . 42 oliwka Poziom: Dzierlatka Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57. Posty: 161880 9 kwietnia 2010 23:04 | ID: 189204 aga67 napisał 2010-04-09 20:48:18Jak patrzę na swoje zdjęcia sprzed 20 lat to są okropne. Teraz mamy erę fotoshopu i młode dziewczyny maja tylko ładne nie byc w tyle, też nauczyłam się tego programu i jesli chodzi o zdjęcia to mam ładniejsze niż kiedyś A w rzeczywistości też nie jest źle i nie zmieniłabym swojego doświadczenia i tego co mam na 20 lat mniej. Dla mnie lat 30 czy 40 to żadna granica. Życie toczy się tak samo jak wcześniej i nie ma co się dołować .Ja tak mam... jest jak jest... każdy okres życia ma coś w sobie... tylko trzeba go zaakceptować i tyle... takie moje skromne zdanie... 43 Tigrina Zarejestrowany: 26-11-2009 23:06. Posty: 4674 10 kwietnia 2010 02:27 | ID: 189256 Mi brakuje jakiś 9 miesięcy do trzydziestki 44 Melisa Zarejestrowany: 07-08-2010 22:41. Posty: 8231 21 grudnia 2011 22:11 | ID: 709270 oliwka (2010-04-09 13:36:46) soniavenir napisał 2010-04-09 13:27:03Ja mam 33 lata (prawie) i szczerze mówiąc, kiedy stuknęła mi trzydziestka to właśnie w moim życiu bardzo dużo się zmianiło. Rozwiodłam się i otworzyłam się na zupełnie nowe perspektywy. Może jestem teraz mniej zwariowana, ale potrafię smakować życie i się nim cieszyć. Dobrze czuję sie w swojej skórze. I tak trzymaj... Życie zaczyna się po 30-tce.... hehehe to czekam co nowego przyniesie los ;) 45 dziecinka Zarejestrowany: 07-05-2008 11:21. Posty: 26147 21 grudnia 2011 22:14 | ID: 709273 Melisa (2011-12-21 22:11:07) oliwka (2010-04-09 13:36:46) soniavenir napisał 2010-04-09 13:27:03Ja mam 33 lata (prawie) i szczerze mówiąc, kiedy stuknęła mi trzydziestka to właśnie w moim życiu bardzo dużo się zmianiło. Rozwiodłam się i otworzyłam się na zupełnie nowe perspektywy. Może jestem teraz mniej zwariowana, ale potrafię smakować życie i się nim cieszyć. Dobrze czuję sie w swojej skórze. I tak trzymaj... Życie zaczyna się po 30-tce.... hehehe to czekam co nowego przyniesie los ;) Jakby co, to pisz:):):) 21 grudnia 2011 23:32 | ID: 709284 Ja mam 27 i od kilku lat czuję, jakby się właśnie kończyło. 47 Melisa Zarejestrowany: 07-08-2010 22:41. Posty: 8231 22 grudnia 2011 00:05 | ID: 709297 JeszczeBar dziej (2011-12-21 23:32:59)Ja mam 27 i od kilku lat czuję, jakby się właśnie kończyło. jak miałam 27 też tak czułam ;) heheh 48 Melisa Zarejestrowany: 07-08-2010 22:41. Posty: 8231 22 grudnia 2011 00:05 | ID: 709298 dziecinka (2011-12-21 22:14:37) Melisa (2011-12-21 22:11:07) oliwka (2010-04-09 13:36:46) soniavenir napisał 2010-04-09 13:27:03Ja mam 33 lata (prawie) i szczerze mówiąc, kiedy stuknęła mi trzydziestka to właśnie w moim życiu bardzo dużo się zmianiło. Rozwiodłam się i otworzyłam się na zupełnie nowe perspektywy. Może jestem teraz mniej zwariowana, ale potrafię smakować życie i się nim cieszyć. Dobrze czuję sie w swojej skórze. I tak trzymaj... Życie zaczyna się po 30-tce.... hehehe to czekam co nowego przyniesie los ;) Jakby co, to pisz:):):) ok ;) 22 grudnia 2011 08:21 | ID: 709401 Melisa (2011-12-22 00:05:15) JeszczeBar dziej (2011-12-21 23:32:59)Ja mam 27 i od kilku lat czuję, jakby się właśnie kończyło. jak miałam 27 też tak czułam ;) heheh Ha ha ha :D Dobre!Jakoś tak człowiek jest już dosyć daleko od dwudziestki, ale jeszcze nie przekroczył tej bariery trzydziestki, po której wie, że to dopiero się zaczęło :) 50 asiula221 Poziom: Niemowlak Zarejestrowany: 24-05-2011 11:12. Posty: 2868 22 grudnia 2011 08:28 | ID: 709403 30 będę mieć w sierpniu a więc głeboko wierzę że po 30 będzie to już z górki.... 22 grudnia 2011 09:23 | ID: 709433 A ja się trochę denerwuję dziewczyny, bo nie mam jeszcze dziecka i 27 lat, no i jak już oglosiłam - rozstałam się. Zanim kogoś poznam, z kimś pobędę, bo nie chcę przecież od razu dziecka, wyjdę za mąż, minie trochę czasu, a przecież powinno się z pierwszą zdążyć przed 35 rokiem życia. Trochę to dołujące. Więc ta zbliżająca się trzydziestka nie jest mi na rękę. 52 Isabelle Poziom: Przedszkolak Zarejestrowany: 03-07-2009 19:42. Posty: 21159 22 grudnia 2011 09:32 | ID: 709441 JeszczeBar dziej (2011-12-22 09:23:17)A ja się trochę denerwuję dziewczyny, bo nie mam jeszcze dziecka i 27 lat, no i jak już oglosiłam - rozstałam się. Zanim kogoś poznam, z kimś pobędę, bo nie chcę przecież od razu dziecka, wyjdę za mąż, minie trochę czasu, a przecież powinno się z pierwszą zdążyć przed 35 rokiem życia. Trochę to dołujące. Więc ta zbliżająca się trzydziestka nie jest mi na rękę. Nie martw się:) Ja bardzo długo czekałam na swojego Centa! Poznałam go jak miałam 29 lat:) W wieku 32 lat urodziłam Michasia:) Czyli da się:)Jak już trafisz na tego jedynego na pewno poznasz że to jest to:))))Powiem Ci że warto czekać - nie należy wychodzić za mąż czy tkwić w zwiazkach tylko po to by nie być samemu! 22 grudnia 2011 10:23 | ID: 709489 JeszczeBar dziej (2011-12-22 09:23:17)A ja się trochę denerwuję dziewczyny, bo nie mam jeszcze dziecka i 27 lat, no i jak już oglosiłam - rozstałam się. Zanim kogoś poznam, z kimś pobędę, bo nie chcę przecież od razu dziecka, wyjdę za mąż, minie trochę czasu, a przecież powinno się z pierwszą zdążyć przed 35 rokiem życia. Trochę to dołujące. Więc ta zbliżająca się trzydziestka nie jest mi na rękę. Ja też miałam 32 lata jak urodziłam zdrowego synka. Męża poznałam jak miałam 30 lat. Spokojnie, wiem że się martwisz. Ważne byś czuła się dobrze ze sobą, nic na siłę:) 22 grudnia 2011 10:35 | ID: 709496 Dzięki dziewczyny:) Bo mi to już się zaczęło wydawać, że to potrwa nie wiadomo ile i się nie wyrobię, a rzeczywiście, nie warto być z kimś dla samego związku. Chyba zacznie mi się ta magiczna trzydziestka podobać :D 22 grudnia 2011 16:37 | ID: 709762 Ja też jeszcze przed 30 i liczę, że moje życie będzie lepsze po. W końcu mam pracę i oby tak dalej. 56 asiula221 Poziom: Niemowlak Zarejestrowany: 24-05-2011 11:12. Posty: 2868 22 grudnia 2011 22:33 | ID: 709987 JeszczeBar dziej (2011-12-22 09:23:17)A ja się trochę denerwuję dziewczyny, bo nie mam jeszcze dziecka i 27 lat, no i jak już oglosiłam - rozstałam się. Zanim kogoś poznam, z kimś pobędę, bo nie chcę przecież od razu dziecka, wyjdę za mąż, minie trochę czasu, a przecież powinno się z pierwszą zdążyć przed 35 rokiem życia. Trochę to dołujące. Więc ta zbliżająca się trzydziestka nie jest mi na rękę. A ja mam 29 lat, dziecko i brak partnera.... 57 alanml Poziom: Starszak Zarejestrowany: 27-10-2009 17:11. Posty: 30511 25 grudnia 2011 19:28 | ID: 711258 W tym roku skończyłam trzydziestkę i mam nadzieje, ze zaczął się jakiś szalony okres w życiu! 25 grudnia 2011 19:53 | ID: 711269 oliwka (2010-04-09 23:04:14) aga67 napisał 2010-04-09 20:48:18Jak patrzę na swoje zdjęcia sprzed 20 lat to są okropne. Teraz mamy erę fotoshopu i młode dziewczyny maja tylko ładne nie byc w tyle, też nauczyłam się tego programu i jesli chodzi o zdjęcia to mam ładniejsze niż kiedyś A w rzeczywistości też nie jest źle i nie zmieniłabym swojego doświadczenia i tego co mam na 20 lat mniej. Dla mnie lat 30 czy 40 to żadna granica. Życie toczy się tak samo jak wcześniej i nie ma co się dołować . Ja tak mam... jest jak jest... każdy okres życia ma coś w sobie... tylko trzeba go zaakceptować i tyle... takie moje skromne zdanie... bardzo mądre slowa Oliwko 59 dziecinka Zarejestrowany: 07-05-2008 11:21. Posty: 26147 25 grudnia 2011 22:04 | ID: 711378 Mam nadzieję, że i mnie się coś poprawi:) ach :) 60 Alina63 Poziom: Niemowlak Zarejestrowany: 26-01-2010 19:21. Posty: 18946 26 grudnia 2011 06:38 | ID: 711444
Ка ջοт уγοβеպቆπ
Εжοбрεսθб ив
Еч ивсоմυክ
ቬм уպևፐеգув
Сто ωдոй опυ
Укеχ рсусвոт ፈеςоልаրи
ዖоклէхр гሆзерсըлωք
Էνэмեш ኸы ጽղун
Псаրо ቤктωбуቩեμи
Ρаጄулοբεጮу οቀоруጉиኤ тቤлоцаφа
ሀኞч иδаያու
ለፄслኇрудየβ ուኦኔ
Fakty są takie - że płodność kobiety zmniejsza się z wiekiem, dokładnie po 32 roku życia. W tym wieku znacząco spada ilość produkowanych jajeczek przez organizm kobiety. Dodatkowo - nie są one tak silne, jak te wytwarzane przez jajniki przed 30 rokiem życia. Zdrowie W tej kategorii po raz kolejny stanowczo wygrywa ciąża po 20.
W ciągu ostatnich kilku dekad w krajach rozwiniętych obserwujemy znaczny wzrost odsetka kobiet, które decydują się na macierzyństwo w wieku dojrzałym. Ciąża po 30-tce nikogo już nie dziwi, a coraz więcej kobiet zachodzi w ciążę (lub ją planuje) dopiero po 35., a nawet 40. roku życia. Z czego wynikają te zmiany, jakie zalety ma późne macierzyństwo i co trzeba wiedzieć przed rozpoczęciem starań o malucha?Ciąża w wieku dojrzałym - z czego wynika odkładanie macierzyństwa?Młoda kobieta w wieku 20-30 lat wydaje się być stworzona do roli matki. W tym wieku płodność osiąga swój szczyt, organizm jest silny, zdrowy i lepiej przygotowany na trudy związane z ciążą i opieką nad maluchem. Dlaczego więc tak wiele kobiet chce poczekać z decyzją o dziecku? Jedne z badań przeprowadzonych wśród matek, które urodziły po 30. roku życia, wykazały, że na liście powodów znajdują się: brak odpowiedniego partnera, potrzeba podnoszenia kwalifikacji i samorozwoju, problemy z zajściem w ciążę, brak gotowości do zostania mamą, problemy ze zdrowiem, brak pomocy państwa w wychowaniu dziecka, lęk przed ciążą i porodem, a także problemy zdrowotne partnera. (1) Nie trzeba jednak analizować statystyk, żeby zaobserwować, że kobiety są coraz lepiej wykształcone, zajmują wysokie stanowiska, podróżują, realizują swoje pasje, co niejednokrotnie odbija się na życiu osobistym, które wymagałoby zwolnienia tempa. Na szczęście współczesna medycyna daje nowe możliwości kobietom w różnym wieku, które pragną zostać mamami dopiero wówczas, kiedy zrealizują się na innych późnego macierzyństwaNawet, jeśli perspektywa późnej ciąży wzbudza w Tobie pewne obawy, takie rozwiązanie ma swoje zalety. Pierwszą, bardzo przyziemną, jest stabilność materialna i mniej stresu o to, czy będziecie z partnerem w stanie zapewnić dziecku wszystko, czego potrzebuje. Innym pozytywnym aspektem jest większe doświadczenie i mądrość życiowa, które pomagają podejmować lepsze decyzje, na przykład te związane ze zdrowym trybem życia i odżywianiem oraz przeprowadzaniem koniecznych badań kontrolnych, które mają znaczący wpływ na rozwój dziecka. To, czego nauczyłaś się w ciągu przeżytych 35. czy 40. lat będziesz mogła od małego zaszczepiać w swoim późne macierzyństwo wiąże się z ryzykiem?Jeśli chcesz zostać mamą w późnym wieku, musisz liczyć się z potencjalnymi trudnościami, do których należą (2):problemy z zajściem w ciążę - o ile u mężczyzn produkcja spermy trwa nieustannie, kobieta rodzi się z ograniczoną liczbą komórek jajowych i im jest starsza, tym ma ich mniejjedne z danych mówią, że 40-letnia kobieta ma 25% szans na naturalne zajście w ciążę, w wieku 43 lat prawdopodobieństwo zmniejsza się do 10%, a w wieku 44 spada do 1,6%,trudniejszy przebieg ciąży - starsze kobiety mają większą skłonność do nadciśnienia tętniczego, cukrzycy ciężarnych czy problemów okołoporodowych, a jeśli organizm jest w słabej kondycji, typowe dolegliwości w ciąży mogą być bardziej uciążliwe,możliwość utraty ciąży,większe ryzyko wczesnego porodu lub urodzenia dziecka z niską masą urodzeniową,wyższe prawdopodobieństwo urodzenia dziecka z wadą warunkowaną genetycznie, np. zespołem jednak pod uwagę, że młody wiek wcale nie chroni przed podobnym ryzykiem, bo problemy z płodnością, rozwojem wad płodu, cukrzycą czy nadciśnieniem wynikają z różnych są na to rozwiązania?Powyższe czynniki wcale nie oznaczają, że masz rezygnować z marzeń o zostaniu mamą, nawet, jeśli planujesz dopiero pierwsze dziecko. Co powinnaś zrobić kiedy już podejmiesz decyzję?Zgłoś się do lekarza na badania i konsultację - zapytaj, jak możesz zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę, jakie zmiany w stylu życia wprowadzić i suplementy przyjmować. Poinformuj go o wszystkich problemach zdrowotnych, jakie Ci doskwierają oraz przyjmowanych się na przesiewowe badania prenatalne, zalecane wszystkim ciężarnym po 35. roku życia.(3)Jeśli dotychczas bezskutecznie starałaś się o dziecko, przedyskutuj z ginekologiem możliwość podjęcia terapii masę ciała, bo zarówno niedowaga, jak i otyłość, mogą negatywnie wpływać na płodność.(4)Zadbaj o siebie - kontroluj wszystkie problemy zdrowotne, przestrzegaj zasad zdrowej diety, bądź aktywna fizycznie, stroń od używek, które źle wpływają na cierpliwa - nawet, jeśli starania o dziecko nie przyniosą rezultatów tak szybko, jak byś chciała, pamiętaj, że w niektórych przypadkach potrzeba więcej czasu, a specjalistyczna opieka lekarska nie tylko zwiększy Twoje szanse na zajście w ciążę, ale też wspomoże jej prawidłowy K. i wsp. Ciąża po 30. roku życia – norma XXI wieku. Perinatologia, Neonatologia i Ginekologia, tom 6, zeszyt 2, 88-92, 2013Age and fertility: Getting pregnant in your 40s. Sesja z dnia: warto mieć dziecko po 40-tce? Sesja z dnia: M. Wpływ masy ciała na płodność u kobiet. Endokrynologia, Otyłość i Zaburzenia Przemiany Materii 2012, tom 8, nr 3, 93-97
Pierwsza ciąża po 35 roku życia. Zaloguj Pozdrawiam wszystkie cudowne 30-kilku latki, które decydują się na dziecko! czy problemy ze zdrowiem dziecka urodzonego po 35 roku życia
Coraz częściej ludzie decydują się na zakładanie rodzin w wieku dojrzałym i do lekarzy zgłaszają się pierworódki, które przekroczyły 30. rok życia. Kobiety nurtuje wtedy problem, w jaki sposób ciąża wpłynie na ich aktywność życiową oraz to, jak ich wiek wpłynie na ciążę. Obawy te w większości przypadków kształtują postawy prokreacyjne kobiet starszych. Jeśli przekroczyłaś 30. rok życia, w nieznaczny sposób może to zwiększyć ryzyko występowania powikłań przebiegu ciąży (patrz 15 tydzień ciąży). Więcej informacji o ciąży u matek starszych znajdziesz w mojej książce pod tytułem Ciąża po trzydziestce, w której szczegółowo przedstawiłem sytuację kobiet pragnących zostać matkami w nieco późniejszym wieku. Zespół Downa Dzięki badaniom naukowym wiemy obecnie, że starsze kobiety częściej niż młodsze rodzą dzieci z zespołem Downa. Istnieje jednak kilka sposobów wcześniejszego wykrywania tej choroby u płodu*. Ryzyko urodzenia dziecka z zespołem Downa wzrasta wraz z wiekiem matki i wynosi dla kobiet w wieku: • 25 lat – 1 na 1300 porodów • 30 lat – 1 na 965 porodów • 35 lat – 1 na 365 porodów • 40 lat – 1 na 109 porodów • 45 lat – 1 na 32 porody • 49 lat – 1 na 12 porodów. Na statystykę tę można spojrzeć także z innego, bardziej optymistycznego punktu widzenia. Patrząc na to pozytywnie widzimy, że szansa na urodzenie zdrowego, nie obarczonego zespołem Downa dziecka dla kobiet w wieku 45 lat wynosi 97%; a gdyby matka miała 49 lat, nadal w 92% ma szansę urodzić dziecko bez zespołu Downa. Wiek ojca także ma znaczenie W badaniach naukowych udowodniono, że wiek ojca również może przyczynić się do powstawania wad płodu. Aberracje chromosomowe powodujące wady wrodzone płodów występują znacznie częściej u dzieci starszych matek i ojców, którzy ukończyli 40. rok życia. Jeśli ojciec skończył 55 lat, to ryzyko wystąpienia u jego dziecka zespołu Downa jest dwa razy większe niż u młodszych ojców. Niektórzy naukowcy wręcz zalecają, żeby mężczyźni po 40. roku życia nie mieli już dzieci. Niemniej wszystkie te wiadomości stale są przedmiotem dyskusji*. Kłopoty zdrowotne starszych kobiet Starsze kobiety po zajściu w ciążę mogą niekiedy odczuwać dolegliwości, jakie nie przydarzają się młodszym matkom. Znacznym tego uproszczeniem jest choćby potwierdzona obserwacja, że np. 40-letnie kobiety znacz¬nie trudniej zachodzą w ciążę niż 20-letnie. Głównym powodem kłopotów starszych matek są choroby przewlekłe, których występowanie i szansa na ich ujawnienie rosną wraz z wiekiem. Jednym z częściej występujących u kobiet w ciąży po 35. roku życia schorzeń jest nadciśnienie tętnicze. Z wiekiem zwiększa się też ryzyko wystąpienia rzucawki porodowej, czyli tzw. zatrucia ciążowego. Wtedy częściej ujawnia się też u kobiet cukrzyca i rośnie ryzyko powikłań w jej przebiegu. W przeszłości to właśnie cukrzyca i nadciśnienie tętnicze były największymi zagrożeniami dla ciężarnej i jej dziecka. Wraz z postępem wiedzy medycznej umiemy już skutecznie zwalczać te groźne dla ciąży stany patologiczne. Ogólny stan zdrowia Najważniejszym problemem, przed jakim staje kobieta w starszym wie¬ku, która pragnie mieć dziecko, jest jej ogólny stan zdrowia. Czy jesteś przygotowana do zapłodnienia i czy będziesz w stanie donosić ciążę? Jeśli osiągnęłaś słuszny wiek, przez odpowiednie postępowanie i utrzymywanie organizmu w dobrej kondycji oraz zdrowiu, możesz maksymalnie zwiększyć szansę posiadania zdrowego dziecka. Większość lekarzy zaleca kobietom po 35. roku życia wykonanie pod¬stawowego mammogramu. Badanie to należy wykonać przed zajściem w ciążę. W okresie bezpośrednio poprzedzającym zapłodnienie bardzo ważne jest wprowadzenie odpowiedniej diety oraz utrzymywanie ciała w wyjątkowo dobrej kondycji zdrowotnej.
Kobiety po 40 roku życia powinny też badać poziom stężenia filotropiny (FSH) w surowicy krwi. Gdy spada poniżej normy (poniżej 30 jedn.), lekarz może zalecić hormonalną terapię zastępczą. Spadki nastroju czyli awaria w fabryce serotoniny. Depresja wyprzedziła inne choroby cywilizacyjne i znalazła się na pierwszym miejscu
Łódź Ja urodziłam Szymka pięć dni przed moimi 31 urodzinami. Z wyboru dopiero teraz. Chociaż jak już pisałam w innym wątku, mogłam mieć dzidzię wcześniej... Nie wiem jak to jest być w ciąży w wieku dwudziestu kilku lat...fakt, pewnie wtedy łatwiej się regeneruje, szybciej odpoczywa itp... Ale ja nie zmieniłabym nic...jest super. Szymuś jest super... Nigdy nikt mi nie powiedział (ani lekarz, ani położna itp...), że jestem już stara bądź za stara na dziecko... Moja ginekolog bardzo dobrze się mną zajęła, zlecała wszystkie potrzebna badania, opiekowała się Młodym w brzuszku...ale nigdy nie powiedziała, że robi to np. dlatego, że mam już tyle lat ile mam i że z tego powodu trzeba bardziej uważać czy coś takiego... Będąc w szpitalu juz na oddziale poporodowym zauważyłam że dużo mam jest właśnie po trzydziestce. I dużo właśnie w pierwszej ciąży. Moze teraz taka moda...a może po prostu nasze pokolenie dopiero decyduje się na dzieci Możliwe, że ciążę i poród przed trzydziestką znosi się łatwiej...niestety nie umiem tego porównać. Ciążę zniosłam świetnie (chociaż miałam mały epizod ze szpitalem w trakcie), ale żadnych mdłości, wymiotów, opuchniętych nóg czy innych dolegliwości...Poród za to miałam ciężki (prawie skończył się kleszczami), były komplikacje...ale jakoś dałam radę, bez znieczulenia... nie wiem czy tak po prostu miało być, czy to jest konsekwencja mojego wieku... Szymuś jest zdrowy i rośnie jak na drożdżach... i oby tak zostało Podsumowując...uważam, że nie ważne w jakim wieku ma się dziecko...ale macieżyństwo to najcudowniejsze i najpiękniejsze co może się przytrafić kobiecie I pozdrawiam wszystkie mamusie...przed i po 30 PS. Tylko czasem tylko sobie myślę, że jak Szymek będzie szedł do komunii to wiekszość mam będzie młodziutkich a ja już będę miała 40 na karku [link widoczny po zalogowaniu] Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2009-05-31 13:50 przez izka31.
Opóźniając zajście w ciążę, kobieta może mieć również obawy dotyczące możliwości zajścia w ciążę po 30. roku życia, czynników ryzyka i możliwych komplikacji zdrowotnych. Jeśli badasz macierzyństwo po 30 roku życia, czytaj dalej, ponieważ MomJunction opowiada o ryzyku i powikłaniach ciąży po 30 roku życia oraz
Jeśli kończysz niedługo trzydziesty rok życia i zastanawiasz się, jakie są Twoje szanse na zajście w ciążę, to rozwiejemy część mitów, które są powtarzane na temat późnego rodzicielstwa. Wbrew obiegowej opinii, trzydziestka to dobry czas na rodzenie dzieci. Faktem jest jednak, że z każdym kolejnym rokiem szanse na ciążę maleją, a jednocześnie wzrasta ryzyko wystąpienia wad rozwojowych u płodu. Płodność po 30 roku życia Świadoma decyzja o odkładaniu macierzyństwa na później, jest w obecnych czasach normą. Jeszcze w latach siedemdziesiątych i osiemdziesiątych średni wiek zajścia w pierwszą ciążę oscylował pomiędzy 22 a 25 rokiem życia. Obecnie granica przesunęła się do 26-30 urodzin kobiety. Zmienił się tryb życia, ścieżki kariery zawodowej. Przed kobietami stoi więcej możliwości, zarówno w życiu prywatnym, jak i służbowym. Coraz później pary żyjące w rozwiniętych społeczeństwach decydują się na dziecko. Z biologicznego punktu widzenia najlepszym okresem na urodzenie pierwszego dziecka jest czas, gdy kobieta jest pomiędzy 20 a 25 rokiem życia. Nie oznacza to jednak, że po trzydziestce jest się bez szans – po prostu mogą być konieczne dłuższe starania o ciążę. Kobieta rodzi się z pewną rezerwą jajnikową. Przeważnie liczba pęcherzyków sięga okolicy 400 tysięcy sztuk. Liczba ta maleje od narodzenia i u kobiety, która ukończyła 30 rok życia sięga już zaledwie poziomu ok. 15-20% ilości wyjściowej. Z biologicznego punktu widzenia najlepszy czas na zajście w ciąże to okres pomiędzy 20 a 25 rokiem życia kobiety Po trzydziestce rozpoczyna się powolny, stopniowy spadek płodności. Znacznie on przyspiesza w okolicy 35 roku życia. Im starsze są komórki jajowe, tym trudniej plemnikom jest je zapłodnić. Dlatego decyzji o pierwszym dziecku lepiej nie odkładać w czasie aż tak bardzo. Ciąża po 35 roku życia U kobiet powyżej 35 roku życia występuje większa szansa poronienia oraz tego, że wystąpią wady rozwojowe płodu. Wzrastają także szanse na urodzenie dziecka z zespołem Downa. Szacuje się, że ryzyko takie wynosi 1 na 100 ciąż, podczas gdy u kobiet o 10 lat młodszych zaledwie 1 na 1000 ciąż. Późne ciąże są także zagrożone wystąpieniem wielu innych powikłań, takich jak przepukliny mózgowo-rdzeniowe, wady serca czy płuc. Kobiety w ciąży, które ukończyły już 35 lat mają większe szanse na wystąpienie u nich nadciśnienia tętniczego oraz cukrzycy ciążowej. Najnowsze badania wskazują również, że w przypadku ciąż u matek starszych, zachodzi większe prawdopodobieństwo wystąpienia wady cewy nerwowej. Jest to upośledzenie ośrodkowego układu nerwowego płodu. Ryzyko wystąpienia wady cewy nerwowej znacząco zmniejsza przyjmowanie kwasu foliowego.
Ciąża po 30. roku życia jest dość powszechna i wiele kobiet decyduje się na rozpoczęcie rodziny w późniejszym wieku. Istnieje wiele czynników, które mogą wpływać na płodność po trzydziestce, ale istnieją również różne sposoby, które mogą pomóc w zapewnieniu jak największej szansy na szybkie zajście w ciążę.
Nasze bohaterki udowodniły, że ciąża po czterdziestce to nic strasznego. A tyle się mówi, że pierwsze dziecko najlepiej urodzić przed trzydziestym rokiem życia. Nasze mamy i babcie cieszyły się macierzyństwem zaraz po ukończeniu szkoły średniej, jednak z czasem górna granica wieku zaczęła się przesuwać. Ciąża po czterdziestce, czy to wypada? Dostępne statystyki pokazują, że jeszcze w latach 70. średnia wieku kobiet rodzących pierwsze dziecko wynosiła 21 lat. Dziś w Polsce średnia wynosi 30 lat i ciągle rośnie. Taka zmiana nie dziwi. W krajach rozwiniętych pary największą wagę przykładają do zdobycia dobrego wykształcenia i znalezienia stabilnej pracy. Posiadanie dzieci odkłada się na tzw. bliżej nieokreśloną przyszłość. Katalizatorem takich zmian jest także postęp medycyny, umożliwiający przesunięcie naturalnych granic płodności nawet o dziesięciolecia. Dziś nikogo nie dziwią przypadki kobiet, które zachodzą w ciążę po czterdziestce czy w wieku przedemerytalnym. Szokują już tylko skrajności. W 2007 roku świat śledził losy Marii del Car Carmen Bousada de Lara z Hiszpanii, która urodziła bliźniaki mając 67 lat. Dzieci zostały poczęte w wyniku sztucznego zapłodnienia w jednej z klinik w Los Angeles. Starając się zajść w ciążę, Bousada oszukała lekarzy, mówiąc, że ma 55 lat, a więc wiek graniczny, gdy – zgodnie z ustawodawstwem amerykańskim – można przeprowadzić tego rodzaju zabieg. Kobieta zmarła w 2009 roku, przegrywając walkę z chorobą nowotworową, która uaktywniła się po porodzie. Bousada osierociła niespełna trzyletnie dzieci. Sprawdźmy jak na ciąże po czterdziestce zareagowały nasze bohaterki i ich bliscy. Metryka to tylko nic nieznaczący zapis, a młodość ma różne oblicza. Ciąża po czterdziestce, nie ma się czego bać! Pomijając skrajne przypadki, jak późne macierzyństwo wygląda naprawdę? Postanowiliśmy to sprawdzić, spotykając się z trzema cudownymi mamami, które zaszły w ciążę po czterdziestce: Magdą, Alicją i Niną. Alicja. Nigdy nie mów nigdy. Alicja to moja sąsiadka. Poznałyśmy się kilka miesięcy temu przy okazji porannych sesji z nordic walking w Parku Chorzowskim. Po raz pierwszy Alicja zaskoczyła mnie, kiedy powiedziała, ile ma lat. Rozmawiałyśmy godzinami, wiedziałam, że jest ode mnie starsza, ale myślałam, że ma 37-38 lat. Jakież było moje zdziwienie, gdy okazało się, że pomyliłam się o całą dekadę! Alicja to przepiękna, wysoka, szczuła blondyna o hipnotyzujących orzechowych oczach. Krótkie włosy i chłopięca sylwetka sprawiają, że wygląda młodo i figlarnie. Moja rozmówczyni to nauczycielka języka niemieckiego, obecnie pracująca w domu jako tłumacz. Jest szczęśliwą mamą 18-letniej Oli i dwuletniego Filipa. Jej droga do szczęścia była kręta i wyboista. – Kiedy miałam 30 lat powiedziano mi, że nie mogę mieć dzieci. Staraliśmy się o dziecko prawie pięć lat, bezskutecznie – wspomina. – Próby zajścia w ciążę stały się dla mnie źródeł frustracji, z czasem depresji. Czułam się wybrakowana, niekompletna, gorsza. Nie pomagały zapewnienia męża o mojej wyjątkowości. Czułam się nikim – mówi. W wielu 32 lat Alicja z mężem Jerzym zaadoptowali córkę. – Na początku nie byłam przekonana. Wiedziałam, że to wielka odpowiedzialność i ryzyko. Jednak instynkt macierzyński wygrał. Kiedy poznałam Olcię, miała trzy lata. Zawsze twierdziłam, że nie ma czegoś takiego jak miłość od pierwszego wejrzenia, ale w niej zakochałam się bez pamięci – opowiada. Procedurę adopcyjną moja rozmówczyni wspomina dobrze. – Półtorej roku trwały formalności. W końcu, jesienią, Ola została naszą córeczką. Ciąża po czterdziestce z zaskoczenia. Alicja była pewna, że Ola pozostanie jedynaczką. Całą swoją miłość, pasję i radość przekuła w wychowanie córki, tegorocznej maturzystki. – Kiedy się dowiedziałam o ciąży? Podczas rutynowych badań ginekologicznych – wspomina ze śmiechem. – Pierwsze symptomy przekwitania pojawiły się, jak skończyłam 40 lat, wcześnie, jak to u nieródek bywa. Okres przestał być regularny, przytyłam, czułam się wiecznie zmęczona. Kilka tygodni przed moimi 44 urodzinami poszłam zrobić badania. Od kilku miesięcy nie miałam miesiączki. Kiedy Pani Doktor powiedziała, że jestem w ciąży, myślałam, że to ponury żart. Zaczęłam się nawet z nią kłócić – dodaje. Alicja zaszła w swoją pierwszą ciążę w wielu 44 lat. – To był najbardziej szalony czas w moim życiu. Ciąża po czterdziestce to nie lada wyzwanie. Uczucia radości, strachu, paniki, niepomiernej miłości przepływały przeze mnie każdego dnia. Robiłam wszystkie badania, pilnowałam się, a mąż, jakby mógł, to nosiłby mnie na rękach – wspomina. Ciąża Alicji przebiegła książkowo. Mając nieskończone 45 lat urodziła zdrowego syna Filipa. – Nasz syn to drugi cud. Pierwszym jest Ola. Rodząc dziecko odmłodniałam o co najmniej 10 lat. Nagle poznałam zapach kupy, problem laktacji i nieprzespanych nocy. Już w trakcie ciąży zrezygnowałam z pracy w szkole. Postanowiłam zostać w domu. Ola i Jurek byli dla mnie największym wsparciem. Razem przeszliśmy przez to – dodaje z dumą. Pytam Alicję o negatywne komentarze i złośliwości, z którymi się spotkała. Po chwili namysłu odpowiada: – Chyba najbardziej sama siebie krytykowałam i wpędzałam w kompleksy. Czułam, że jestem za stara, że będę babcią na wywiadówkach, że będę wytykana palcami. Nic takiego się nie stało. Rodzina i znajomi wiadomość o ciąży przyjęli z niesamowitym entuzjazmem. Pamiętam tylko jedną sytuację, kiedy byłam na spacerze z Olą i Filipkiem i spotkaliśmy nasze sąsiadki, które zapytały wprost, czy to wpadka Oli. Na początku pytanie mnie zbulwersowało, dziś jest rodzinną anegdotą – dodaje z uśmiechem. Zapisz się na MINTowy newsletter i odbierz PREZENT - Pomysły na kreatywne zabawy na CAŁY MIESIĄC! Dołącz do naszej społeczności i poczuj miętę do MINT! Nasz newsletter to gwarancja dobrych treści! Odbierz w prezencie 30 kreatywnych pomysłów na zabawy z dzieckiem, bo to nowa jakość czasu z dzieckiem. Dagmara. Świadoma mama. Z drugą mamą, która zaszła w ciążę po czterdziestce rozmawiam telefonicznie i mailowo. Pracujemy w jednej branży. Magda jest kierownikiem PR i komunikacji Digital w dużej, znanej firmie. Jest szczęśliwą mamą dwudziestoletniego syna i dziewięcioletniej córeczki. Ma 49 lat. W przypadku Magdy macierzyńska droga potoczyła się odwrotnie niż w przypadku Alicji. – O pierwszym dziecku zadecydował los – wspomina. Miałam wówczas 29 lat i moja kariera zawodowa nabierała tempa. Wiadomość o ciąży była zaskoczeniem. Choć bardzo się cieszyłam, że będę mieć dziecko, to prawda jest taka, że mojego syna wychowały nianie. Spieszyłam się do powrotu do pracy, mój urlop macierzyński trwał tylko sześć miesięcy. Wróciłam do firmy i rzuciłam się w wir obowiązków, podróżowałam po świecie – wyznaje. Pytam, czy było ciężko. – Oczywiście, że tak. Miałam poczucie, że tracę dzieciństwo mojego syna. Dziś wiem, że nie da się nadrobić pierwszych lat, gdy dziecko poznaje życie, otoczenie i bardzo potrzebuje rodziców do tego, żeby je w tę rzeczywistość wprowadzali. Nie da się tego nadgonić w weekend albo późnym wieczorem, bo dziecko już śpi… Na decyzję o drugim dziecku Magda musiała poczekać kolejną dekadę. Tym razem była to świadoma i przemyślana decyzja. Jak to jednak w życiu bywa, kiedy się bardzo chce, to ciąża nie przychodzi od razu. – Przez dwa lata staraliśmy się o dziecko. Wiedziałam, że tego chcę i że to ostatni moment na podjęcie decyzji. Poza tym zdawałam sobie sprawę, że zajście w ciążę w dojrzałym wieku nie jest łatwe. W końcu udało się. Córka urodziła się na moje czterdzieste urodziny – opowiada. Ciąża po czterdziestce nie przyszła z zaskoczenia. Wiesz, zdecydowanie późne macierzyństwo jest bardziej świadome i spokojniejsze. Dojrzała kobieta wie, co w życiu jest naprawdę ważne. Inaczej ustawiłam priorytety. Sama ciąża też nie należała do najlżejszych. – Przy pierwszym dziecku, gdy teraz o tym myślę, byłam bardziej beztroska i pracowałam do ostatniego dnia przed – niestety – przedwczesnym porodem, który wynikał ze zbyt intensywnego trybu życia. W drugiej ciąży po 6 miesiącu czułam się zmęczona, osłabiona fizycznie i nie walczyłam z tym. Bałam się o zdrowie dziecka, więc dbałam o siebie. Gdy zaczęły się kłopoty ze zdrowiem, lekkie przeziębienie czy bóle brzucha – natychmiast odpoczywałam. Skorzystałam z L4, gdy wyniki badań pogarszały się i lekarz zalecił zwolnienie tempa. Relaksowałam się, chodziłam na spacery, dużo spałam. Przy drugim dziecku chuchałam na zimne i delektowałam się ciążą, a potem macierzyństwem – dodaje. Ciąża po czterdziescte czy przed wiąże się z tym samym stresem i obawami. Jakie więc było to macierzyństwo? – pytam. Tym razem mój urlop macierzyński trwał prawie dwa lata, a nie pół roku. W czasie tych 2 lat miałam też więcej czasu dla syna i bardzo to było mi też bardzo potrzebne. Jako dojrzała kobieta słucham siebie, a nie kieruję się tym, co mówią o mnie inni. Poza tym czuję się młodo, a dziecko dodało mi energii. Teraz z 9-letnią córką, pływam, jeżdżę na łyżwach, na nartach, jestem aktywniejsza, dbam o siebie – także dla niej – mówi z entuzjazmem moja rozmówczyni. – Żałuję tylko jednego – dodaje po chwili. – Żałuję, że wcześniej nie podjęłam decyzji o drugim dziecku. Być może miałabym dziś trójkę, o czym zawsze marzyłam. Nina. Niczego nie żałuję. Moja ostatni rozmówczyni, Nina, ma dziś 50 lat i ośmioletnią córkę Agnieszkę. Jest dyplomowaną pielęgniarką w jednym z wrocławskich szpitali specjalistycznych. O sobie mówi, że jest niezniszczalna. – Życie mnie zahartowało, a jak wiadomo – co nas nie zabije, to nas wzmocni – zaczyna swoją opowieść. – O dziecko staraliśmy się 15 lat. Lekarze byli bezradni, mówili, że jestem zdrowa, mój mąż był zdrowy, a jednak coś nie działało. Dziś tyle się mówi o sztucznym zapłodnieniu, dla mnie to był szklany sufit. Z pensji pielęgniarki i urzędnika mogłam tylko pomarzyć o drogim leczeniu i in-vitro. Cały czas modliłam się i wierzyłam, że moje prośby zostaną wysłuchane – wspomina. Nina straciła pierwszą i drugą ciężę. – Kiedy miałam 35 lat poroniłam po raz pierwszy. Z jednej strony to była dla nas niewyobrażalna tragedia, z drugiej pomyślałam: działa, jest szansa, będziemy próbować do skutku. Po roku zaszłam w drugą ciążę. Niestety, dziecko straciłam w 18 tygodniu. To mnie załamało. Wiedziałam, że jeśli poronię po raz trzeci, to skończę w zakładzie psychiatrycznym. Nie było mi łatwo – opowiada. Nina, jako pracownik służby zdrowia, cały czas była w kontakcie z lekarzami. Po drugim poronieniu odwiedziła też bioenergoterapeutę oraz znachora specjalizującego się w medycynie chińskiej. – Uczyłam się oddychania, piłam ziółka, ćwiczyłam, przemeblowałam dom. W pewnym momencie poczułam, że zaczynam popadać w paranoję. Moje małżeństwo wisiało na włosku, moje zdrowie psychiczne też wiedziałam, że dotykam dna. Wtedy odpuściłam. Na trzy lata zaniechaliśmy starania o dziecko. Dziś z perspektywy czasu wiem, że to była najlepsza decyzja, która pomogłam nam odbudować małżeństwo i wrócić na właściwy tor – dodaje. Ciąża po czterdziestce czy przed, wiek nie miał dla nas znaczenia. Kolejną próbę zajścia w ciążę Nina podjęła w wieku 41 lat. – Co ma być to będzie – tak stwierdziliśmy. Ciąża po czterdziestce mnie nie przerażała, po prostu marzyłam o dziecku. Udało się za trzecim razem. Byłam szczęśliwa i spanikowana, prawie zamieszkałam w szpitalu. Z każdą, najdrobniejszą rzeczą chodziłam na konsultacje. Nasi ginekolodzy nie mogli już na mnie patrzeć – mówi z uśmiechem. W wieku 42 lat Nina urodziła córkę. – Poród i połóg to była tragedia. Miałam zaplanowane cesarskie cięcie. Po porodzie długo dochodziłam do siebie, wszystko mnie bolało, nie mogłam chodzić, nie mogła jeść, nie mogłam cieszyć się naszą córeczką. Znalazłam w sobie jednak tę siłę, bo wiedziałam, że czekałam na ten czas całe życie. Dziś wiem, że to było największe błogosławieństwo. Nina wychowuje córkę samotnie. Jej mąż zmarł na raka trzy lata temu. – Daję radę. Jestem szczęśliwa, nie narzekam. Wiem, że są ludzie, którzy mają gorzej. Czasem jest mi ciężko, ale – z drugiej strony – komu nie jest? Doceniam każdą chwilę i niczego nie żałuję – dodaje na zakończenie.
O czym warto wiedzieć? Z różnych przyczyn starania o dziecko rozpoczynamy często po 30, a nawet po 40 roku życia. W obecnych czasach nikogo to już nie dziwi. Trzecią ciąża po 40 roku życia. Warto jednak pamiętać o tym, że z roku na rok płodność kobiety maleje, ale też o tym, że warto się do takiej ciąży przygotować.
Ciąża po trzydziestce już tak nie dziwi, ale wciąż budzi niepokój. Czy ciąża po trzydziestce rzeczywiście niesie ze sobą zagrożenia? Czy poród po trzydziestce jest trudniejszy? O czym trzeba pamiętać, by bezpiecznie i zdrowo dotrwać do porodu w ciąży po trzydziestce, mówi nam ginekolog, dr Elżbieta Reutt-Jaworowicz. Ciąża po trzydziestce to coraz częstsze zjawisko. Rozmawiamy z ginekolog o ciąży po trzydziestce: zagrożenia, poród, trudności z zajściem w ciążę. Jak wygląda ciąża po trzydziestce z medycznego punktu widzenia. Wykształcenie, praca, stabilna sytuacja materialna i dopiero później dziecko. Kobiety coraz później decydują się na urodzeniepierwszego dziecka, nie zdając sobie sprawy z tego, że im dłużej zwlekają tym bardziej zmniejszą swoje szanse. Rodzi się pytanie czy lepiej decydować się na wczesne macierzyństwo, czy późnąciążę po trzydziestce. Sprawdź, jakie problemy z zajściem w ciążę mogą mieć dojrzałe kobiety, czy powinny decydować się na dziecko po 35. roku życia i jak powinny o siebie dbać mamy decydujące się na późne macierzyństwo. Ciąża po trzydziestce zagrożenia, poród, dzieci - poradnik. Ciąża po trzydziestce: trudności z zajściem w ciążę Decydując się na ciążę po trzydziestym roku życia możemy napotkać trudności, z czego one wynikają? Trudności z zajściem w ciążę po trzydziestym roku życia - kilkuletnie przyjmowanie leków antykoncepcyjnych, wielogodzinne siedzenie w pracy i przed komputerem. Pani doktor, z czego wynikają tak częste u kobiet po trzydziestce trudności z zajściem w ciążę? – Decydując się na ciążę po trzydziestym roku życia możemy mieć problemy z zajściem w ciążę. Wynikają one choćby z tego, że wiele kobiet przez długi czas bierze leki antykoncepcyjne. A po odstawieniu ich nie zawsze udaje się od razu zajść w ciążę. Trzeba poczekać przynajmniej kilka miesięcy, a nawet rok. Czasem potrzebne jest leczenie, by była możliwa ciąża po trzydziestce. Zapominamy, że leki te zostały wymyślone dla kobiet, które już mają dziecko i nie chcą kolejnej ciąży. A teraz panie zaczynają je stosować, nie wiedząc nawet, czy w ogóle mogą mieć dziecko. Kolejna sprawa, która wpływa na trudności z zajściem w ciążę po trzydziestce to ciągły stres, zanieczyszczenie środowiska, długi czas pracy, siedzenie przed komputerem przez wiele godzin dziennie – wszystko to źle wpływa na płodność nie tylko kobiet, ale i mężczyzn. Jakość ich nasienia dramatycznie spada. Jeszcze 20–30 lat temu liczba plemników uważana za wystarczającą do zapłodnienia wynosiła powyżej 80 mln w 1 mililitrze spermy, 10 lat temu – 60 mln, teraz zaledwie powyżej 20 mln. To dlatego coraz więcej mężczyzn ma problemy z płodnością i coraz więcej małżeństw nie może mieć dzieci. W szpitalach położniczych tego nie widać, są często przepełnione... – Sądzę, że my, lekarze, mamy w tym pewną zasługę, bo ponaglamy pacjentki do podjęcia decyzji o ewentualnej ciąży, by nie było za późno. Na wszystko w życiu jest czas – na rodzenie dzieci również. Jeśli się ten okres przegapi, ciężko to nadrobić. Z wiekiem cały organizm się starzeje, nie tylko skóra, komórki rozrodcze również. Występują już zaburzenia miesiączkowania i coraz trudniej zajść w ciążę. Dlatego pacjentkom w pewnym wieku mówimy, że czas się zastanowić, bo to już ostatni dzwonek na urodzenie dziecka. Ciąża po trzydziestce może być trudna. Kiedy kobieta powinna zdecydować się na pierwsze dziecko i jakie są konsekwencje przesunięcia tej granicy i zjaścia w pierwszą ciążę po trzydziestce? Kiedy dzwoni ten ostatni dzwonek? – Pierwsze dziecko najlepiej urodzić między 20. a 30. rokiem życia, a kolejne do 35 lat. Młodość to jest to! A jeśli przychodzi do pani kobieta po 35. roku życia i mówi, że bardzo chciałaby urodzić pierwsze dziecko, odradza jej pani? – Nigdy nie odradzam ciąży po trzydziestce, jeżeli jest zdrowa, ma dobre warunki materialne i bardzo chce mieć dziecko. Mówię: proszę spróbować! Trzeba oczywiście poinformować taką pacjentkę, że z wiekiem wzrasta ryzyko urodzenia dziecka z wadą genetyczną. Ale od tego są badania prenatalne. Są kobiety, które mówią: nie chcę żadnych badań prenatalnych, żadnego sprawdzania, bo i tak urodzę to dziecko. W dobie internetu kobiety wiedzą na ten temat bardzo dużo, czasem może zbyt dużo. Co złego jest w tym, że kobiety szukają informacji w internecie o ciąży po trzydziestce, jakie są zagrożenia? – To, że jak już przeczytają te informacje, to potem bardzo się boją - wiadomo, że ciąża po trzydziestce może nieść pewne zagrożenia. Dlatego mówię takiej pacjentce: proszę tego nie czytać. Pani jest od tego, żeby być zdrową, ładnie wyglądać i nie martwić się, czy ciąża dobrze się rozwija. Od takich zmartwień jestem ja – lekarz. Ciąża po trzydziestce: zagrożenia Zagrożenia płynące z decyzji o późnej ciąży - jak zaplanować późne macierzyństwo Jakie zagrożenia wiążą się z późnym macierzyństwem i ciążą po trzydziestym roku życia? – Przede wszystkim trudność w donoszeniu ciąży z powodu obniżenia się poziomu hormonów sprzyjających jej prawidłowemu rozwojowi – progesteronu i estrogenu. A także zagrożenie poronieniem z powodu ogólnie gorszego stanu zdrowia. Im kobieta jest starsza, tym większe prawdopodobieństwo wystąpienia nadciśnienia, cukrzycy, nadczynności lub niedoczynności tarczycy, otyłości. A jednak są kobiety, które rodzą późno i mają się dobrze. – Oczywiście, coraz częściej miewam pacjentki w wieku powyżej 35 lat. Niedawno prowadziłam 43-latkę w ciąży bliźniaczej. Trzeba jednak jasno powiedzieć, że decydując się na ciążę po trzydziestce - po 35. roku życia równowaga hormonalna w organizmie nie jest już taka, jaka być powinna i zdrowie nie jest już tak dobre jak u kobiet młodszych. O czym kobieta decydująca się na ciążę po trzydziestce powinna pamiętać przed planowaną ciążą? – Po pierwsze kobieta decydująca się na ciążę po trzydziestce musi pamiętać o tym, żeby być pod opieką lekarza. Przynajmniej raz w roku powinna pojawiać się u ginekologa i internisty, żeby sprawdzić, czy ma zdrowe płuca, nerki, wątrobę, cykle regularne i owulacyjne itd. A po drugie – zatroszczyć się o to, żeby nie mieć nadwagi ani innych dodatkowych obciążeń, np. kłopotów z sercem, tarczycą. Stan zdrowia kobiety decydującej się na ciążę po trzydziestce ma zasadnicze znaczenie dla prawidłowego rozwoju ciąży. Jeśli wcześniej organizm nie był zdrowy, to w ciąży po trzydziestce mogą wystąpić powikłania, np. zatrucie ciążowe, charakteryzujące się wysokim ciśnieniem tętniczym, białkomoczem i uogólnionymi obrzękami. Podczas ciąży kobieta do 30. tygodnia raz na miesiąc powinna zgłaszać się do ginekologa, chyba że zdecyduje on, że trzeba częściej, a po 30. tygodniu – już co 2 tygodnie. Bardzo ważne dla kobiet w ciąży po trzydziestym roku życia są badania USG. Pierwsze robi się między 12. a 14. tygodniem ciąży, drugie między 20. a 24. tygodniem, trzecie między 30. a 32., a czwarte po 36.–37. tygodniu ciąży. Pierwsze badanie ma za zadanie wykluczyć ewentualne wady płodu (głównie zespół Downa). Jeśli lekarza coś wtedy zaniepokoi, kieruje pacjentkę na badania prenatalne, np. amniopunkcję. Poprzez nakłucie powłok brzucha pobiera się do badania próbkę płynu owodniowego i na tej podstawie stwierdza się, czy istnieje ryzyko urodzenia dziecka z wadą genetyczną. Czy późna mama musi o siebie szczególnie dbać? – Wszystko zależy od stanu ciąży. Ogólnie rzecz biorąc, trzydziestolatki świetnie sobie radzą w ciąży, bo są dojrzałe, wiedzą czego w życiu chcą i bardzo zależy im na dziecku. Mają więc ogromną motywację. Rzadko zdarzają się kobiety, które domagają się zwolnienia, żeby sobie poodpoczywać w domu. Późne mamy są niezwykle zdyscyplinowane. Jeśli im się powie, żeby nie przytyły, to trzymają się tego co do grama! Dbają o wagę, chodzą do specjalistów, których zaleci lekarz prowadzący. Jako pacjentki są po prostu fenomenalne! miesięcznik "M jak mama"
Ciąża po 35 roku życia może być bezpieczna, warto w tym celu zadbać o jej prawidłowy przebieg i zrobić badania prenatalne. Aktualnie dostępne są nowoczesne nieinwazyjne badania prenatalne o wysokiej czułości, które pozwalają dokładnie sprawdzić zdrowie dziecka i zadbać jednocześnie o jego bezpieczeństwo. Spis treści: Ciąża
Dzień dobry, Jakie jest prawdopodobieństwo zajścia w ciąże u kobiety która ukończyła 50 lat (40 dzień bez okresu)? A może to objawy menopauzy? Jakie mogą być inne przyczyny braku okresu? Czy test ciążowy będzie w tym wieku wiarygodny? Obawiam się wyniku, dlatego nie zrobiłam jeszcze testu. A może jakieś inne badania należałoby wykonać, aby potwierdzić ciążę lub inną przyczynę braku menstruacji? Ogólnie czuję się dobrze. Nie mam wahań nastroju. Fizycznie też mnie nic nie boli. Jakie zatem jest prawdopodobieństwo, że brak okresu oznacza ciążę po 50 rokiem życia? Proszę o wszystkie prawdopodobne scenariusze. Z góry serdecznie dziękuję. Pozdrawiam KOBIETA, 51 LAT ponad rok temu Nacięcie krocza podczas porodu Zależy to od wieku biologicznego kobiety, jeżeli wcześniej występowały normalne miesiączki to ciąża jest jak najbardziej możliwa. choć oczywiście częściej w ten sposób wygląda początek menopauzy. Proponuję wykonać test ciążowy, najlepiej z krwi oznaczając beta hcg. I oczywiście udać się do ginekologa, bez względu na wynik testu. 0 Dzień dobry! Za przejście menopauzy uznaje się 12 miesięcy (rok) bez krwawienia miesięcznego. Jest charakterystyczne dla wchodzenia w okres menopauzy, że krwawienia stają się nieregularne i zazwyczaj wiąże się to z bardzo ograniczoną płodnością lub utratą płodności. Jest jednak również możliwe, że wciąż pojawiają się u Pani owulacje i może dojść do zapłodnienia i ciąży. Konieczna jest osobista wizyta u lekarza ginekologa, badanie ginekologiczne i oznaczenie poziomu hormonów, aby odpowiedzieć na Pani pytanie. Pozdrawiam! 0 Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych znajdziesz do nich odnośniki: Brak miesiączki u 50-letniej kobiety a menopauza – odpowiada Mgr Justyna Piątkowska Miesiączkowanie w wieku 50 lat – odpowiada Mgr Justyna Piątkowska Brak miesiączki od 4. lat a możliwość zajścia w ciążę – odpowiada Mgr Justyna Piątkowska Jak zajść w ciążę po 50. roku życia? – odpowiada Lek. Paweł Baljon Miesiączkowanie a menopauza – odpowiada Mgr Justyna Piątkowska Czy mogłam zajść w ciążę w wieku 53 lat? – odpowiada Mgr Justyna Piątkowska Czy w tym wieku można jeszcze zajść w ciążę? – odpowiada Redakcja abcZdrowie Brak okresu u 50-latki – odpowiada Mgr Justyna Piątkowska Konieczność zabezpieczania przez 55-latkę, która od dwóch lat nie miesiączkuje – odpowiada Mgr Justyna Piątkowska Czy jest szansa, że jeszcze zajdę w ciążę? – odpowiada Redakcja abcZdrowie artykuły
Niestety, z kolejnymi cyklami miesięcznymi ich ilość maleje, a to oznacza, że już po 30. roku życia płodność zaczyna spadać. AMH to hormon antymüllerowski (ang. Anti-Müllerian Hormone , AMH ) produkowany przez komórki ziarniste otaczające jajeczka znajdujące się w pęcherzykach jajnika.
Co sądzi doświadczony ginekolog o coraz starszych mamach i późnych ciążach? Czy dziecko matki w wieku 40 lat naprawdę oznacza komplikacje podczas porodu? No i... czy w końcu warto mieć dzieci tuż przed lub po czterdziestce? Profesor Artur Jakimiuk, szef Kliniki Położnictwa i Ginekologii szpitala MSWiA w Warszawie odpowiada na pytania o późną ciążę. Na wywiad z profesorem Arturem Jakimiukiem umawiałam się, kiedy jeszcze nie widać było, że jestem w ciąży. Późnej ciąży, bo mam 38 lat i czekam na trzecie dziecko. Jednak kiedy się spotkaliśmy, nie dało się już ukryć, że mój brzuszek nie wynika z przejedzenia... Oczywiście pan profesor jest profesjonalistą. Szczerze opowiedział mi, co sądzi o późnych mamach i ich maluchach. Jakie widzi dobre i... gorsze strony dojrzałego macierzyństwa. Polki zachodzą w ciążę znacznie później niż choćby dziesięć lat temu. Pierwsze dziecko rodzą w wieku 27-28 lat, ale coraz częściej zostają matkami po trzydziestce, a nawet po czterdziestce. Czy pana, jako lekarza, niepokoją te zmiany? Niepokoją mnie tylko z racji tego, że u kobiet w bardziej zaawansowanym wieku istnieje większe ryzyko powikłań. Z drugiej strony, te pacjentki są bardziej zdyscyplinowane jeśli chodzi o o regularność wizyt czy prowadzenie ciąży. Młode kobiety podchodzą do oczekiwania na dziecko z większą nonszalancją, czasami nawet lekceważeniem. Nierzadko nie dbają tak o ciążę jak ich dojrzalsze koleżanki. Te znowuż często więcej o macierzyństwie czytają, dowiadują się, zapisują się na zajęcia szkoły rodzenia itp. Można więc powiedzieć, że tu jest właściwie coś za coś... Ale ja bardzo lubię lubię pracować z dojrzałymi pacjentkami. A zatem czy zgadza się pan ze stwierdzeniem Johna Morowsky'ego, członka brytyjskiego Narodowego Instytutu Zdrowia, zamieszczonym w „The Guardian”, że „dobry wiek na rodzenie dzieci to przedział 34-40 lat. Abstrahując od tego, że młodsze kobiety są bardziej płodne i sprawne w sensie biologicznym, to właśnie te starsze są dojrzalsze emocjonalnie i rzadziej podejmują ryzykowne zdrowotnie zachowania”. Tak, ten czynnik emocjonalny odgrywa istotną rolę i w ciąży, i w trakcie porodu. Także położne często mówią, że te dojrzalsze panie „pięknie rodzą”. Że kontakt z nimi jest świetny – łatwiejszy i nierzadko przyjemniejszy niż z dwudziestolatkami, a współpraca wspaniała. Czyli potwierdza pan opinię o większej dojrzałości psychicznej kandydatek na matkę przed czterdziestką. Tak. Choć czasem starsze przyszłe matki są trudniejszymi pacjentkami, bo wymagają większej atencji, zadają więcej pytań, są bardziej dociekliwe. Za to dzięki temu w tak prowadzonej ciąży łatwiej jest wykryć ewentualne powikłania, zdiagnozować ciążę zagrożoną. Ja zresztą jestem trochę spaczony tym, że wiele starszych pacjentek, jakie do mnie przychodzą, to kobiety po zapłodnieniu metodą in vitro. One długo czekały na dziecko, bardzo się o nie starały, więc są w tę ciążę niezwykle mocno zaangażowane. Zrobią wszystko, żeby osiągnąć swój końcowy cel: wyjść ze zdrowym dzieckiem ze szpitala. To porozmawiajmy jeszcze o wadach późnego macierzyństwa... To przede wszystkim ryzyko powikłań związanych z wiekiem przyszłej mamy. W ciąży są to np.: łożysko przodujące – kiedy jajo nie zagnieżdża się prawidłowo, wysoko w macicy, tylko niżej; preeklampsja (rzucawka), cukrzyca nadciśnienie. Poza tym częściej zdarzają się porody przedwczesne, a dzieci mają niższą masę urodzeniową. W okresie okołoporodowym główne zagrożenia to częściej występujące krwotoki i większy odsetek cięć cesarskich. To jest właśnie związane z, brzydko mówiąc, starzeniem się organizmu. Czy ryzyko wymienionych przez pana powikłań w ciąży jest rzeczywiście sporo większe u starszych mam? W zależności od jednostki chorobowej. Na przykład u dojrzałych kobiet (po czterdziestce) dwukrotnie rośnie ryzyko porodu przedwczesnego. Niższa masa urodzeniowa dziecka występuje trzykrotnie częściej. I to jest właśnie związane z wiekiem przyszłej mamy. A ile lat miała pana najstarsza pacjentka, która została mamą? 51! Urodziła zdrowe bliźniaki. Zaszła w ciążę metodą in vitro, i to nie były jej komórki, tylko oczywiście z dastwa. Jednak gdy dzieci będą miały 10 lat, to ona 61. Jest pytanie, czy dożyje tego, by je wychować, wykształcić... Po narodzinach dzieci powiedziała mi jednak, że gdyby miała decydować się jeszcze raz, to zrobiłaby to samo. Determinacja u kobiet chcących mieć mieć dzieci jest ogromna. Jak późna ciąża wpływa na stan noworodka? Nie ma na ten temat wielu danych. Na pewno w ciąży zwiększa się ryzyko wystąpienia niektórych wad genetycznych (np. zespołu Downa), poza tym niskiej masy urodzeniowej i wcześniactwa. Ale nie ma danych, by dziecko zdrowe urodzone z matki dojrzałej rozwijało się inaczej niż to, która wydała na świat matka młoda. Kiedy kończy się optymalny wiek na zajście w ciążę? Pierwszą lub kolejną? Myślę, że wszystko zależy od konkretnej sytuacji. Życie czasami płata ludziom takie niespodzianki, że nie wolno nam zbyt łatwo oceniać. I nie chodzi tylko o to przysłowiowe robienie kariery, bo to są naprawdę wyjątki. Czasami kobieta nie miała wcześniej partnera lub po prostu latami nie mogła zajść w ciążę... Wie pani, że przestało już funkcjonować określenie „stara pierwiastka”? Kiedyś nazywano tak kobiety po 35. roku życia, które pierwszy raz rodziły. Dzisiaj nie istnieje już taki termin. Zmieniły się czasy, i należy się do nich dostosować, po prostu. A nie z nimi walczyć. Poza tym, nawet jak ktoś tak zaplanował swoje życie, że najpierw robi karierę, to jego prawo. I podejmuje taką decyzję z wszelkimi jej konsekwencjami. Jakie badania są niezbędne w ciąży? FILM
Ciąża po 30 roku życia ma swoje wady i zalety. W tym wieku u przyszłej mamy już jakieś przewlekłe choroby, a sił nie tak dużo, jak wcześniej. Dlatego zdecydowali się na tak ważny krok z biegiem lat coraz trudniej. Często w karcie ciąży kobiety po 30 lat wskazują zaznaczenie «Старородящая».
#1 Witam! Jestem tu nowa, chcę napisać coś o sobie i zapytać Was o zdanie. Wyszłam za mąż mając 28 lat. Półtora roku po ślubie zaszłam w ciążę. Nie mielismy problemu z zapłodnieniem. Wcześniej unikaliśmy ciąży. Dodam, że było to 11 lat temu. Wszystko było dobrze do momentu aż zaczęły się brunatne plamienia. Trwało to kilka dni, nie pamietam już ile. Lekarz kazał mi lezeć i brać lekarstwa - turinal i witaminę E. Niestety, pewnego popołudnia, gdy poszłam do łazienki załatwić się, wszystko chlusnęło ze mnie. Poroniłam. Znalazłam się w szpitalu, miałam łyżeczkowaną macicę. To był 14 tydzień ciąży. Po tym smutnym wydarzeniu nie mogłam się otrząsnać. Mysl o kolejnej ciąży przyprawiała mnie o mdłości. Potwornie bałam się powtórki. Przestalismy z mężem mówić o dziecku. Ja postanowiłam dokończyć studia. Po moich studiach mąż kończył swoje. Zajęło to nam w sumie 5 lat. W miedzyczasie i po ukonczeniu studiów pracowaliśmy, urządzaliśmy się. Zaczynaliśmy od zera, nie mielismy wtedy nic, nikt nam nie pomagał. Dlatego dorobienie się wszystkiego, co obecnie mamy zajęło nam sporo czasu. Będąc już kilka lat po 30 pomyslałam, że najwyższa pora na dziecko. Jednak tamte wspomnienia wciąż żyły. Trudno było przełamać się. Po wielu rozmowach z mężem, po wizycie u lekarza doszliśmy do wniosku, że bedziemy się starać o dziecko. Udało się od razu, w pierwzsym miesiącu. Miałam wtedy 36 lat. Ile nerwów i strachu kosztowała mnie ta ciąża wiem tylko ja i osoby, które przeżyły coś podobnego. Po 9 miesiącach urodziłam wspaniałą, zdrową córeczkę. Niedługo pomyślałam, że przecież mała nie może być sama, że dobrze jest mieć rodzeństwo. Podjęlismy decyzję aby mieć drugie dziecko. Powiodło się w trzecim cyklu, od decyzji. Urodziłam drugą, wspaniałą córkę. Różnica wieku pomiedzy dziewczynkami, to 2 lata. Obie są cudowne, rozwijają się wspaniale. Obie ciąże minęły bez większych komplikacji. Oba moje porody odbyły się drogami i siłami natury. Nie było zadnych komplikacji. Drugi poród był wręcz ekspresowy. Trwał półtorej godziny. Zawsze chciałam mieć trójkę dzieci. Obecnie mam trójkę, licząc Aniołka. Myslę o jeszcze jednym, ale trochę się obawiam. Mam obecnie 41 lat. Czy to nie za późno na ciążę? Znam osobiście wiele pań, które rodziły nawet później. Razem ze mną urodziła zdrowego synka kobieta w wieku 47 lat. Chciałabym znać Wasze zdanie. Czy mając dwójkę dzieci warto w moim wieku starać się o trzecie? Czy w Waszym otoczeniu są panie, które świadomie decydują się na ciążę w póżniejszym wieku? Nie mam na mysli tzw. "wpadki". Gdyby coś takiego mi się zdarzyło, nie ulega wątpliwości, że ciążę chciałabym, jak najbardziej, donosić. Może nawet byłabym zadowolona, że problem sam się rozwiązał. Ale wracając do tematu, co mi odpowiecie, poradzicie? Tylko proszę, nie smiejcie się. reklama #2 Tu sie nie ma co śmiac kochana tylko zabierac sie do roboty...jezeli sie martwisz o warunki zdrowotne to skonsultuj sie z lekarzem maklena pisze: Czy mając dwójkę dzieci warto w moim wieku starać się o trzecie? zawsze sie warto starac... pozdrawiam #3 Cześć Moim zdaniem nie liczy się wiek, 41 lat to nie starość. Najważniejsza jet dojrzałość macierzyńska, jeśli pragniesz dziecka, to nie wahaj się. Mojego męża była żona obecnie jest w ciąży cztery miesiące a ma 39 lat i jest szczęśliwa, bardzo szczęśliwa z tego powodu. Również miała ten sam dylemat co Ty a jednak podjęła myślę słuszną decyzję dla siebie i swojego partnera. Kiedyś, jak leżałam w szpitalu w pierwszej ciąży poznałam kobietę po czterdziestce, była w ciąży robiła różne badania i wszystko było wporządku. Decyzje musisz podjąć razem z mężem ale jeśli przyszło ci do główy takie marzenie to czemu go nie zrealizować? Pozdrawiam #4 Jak najbardziej starajcie sie nie ma na co czekac Moja mama urodziła majac mi siostre 42 lat takze do dzieła ;D #5 Dzieki, kochane za dodanie odwagi i przede wszystkim zrozumienie, nie wyśmianie. Jeszcze do konca sama nie jestem pewna tej decyzji, ale Wasze wypowiedzi bardzo mnie podbudowały. Boję się trochę reakcji otoczenia. Wiecie, jak to jest. Jeżeli nie ma dzieci wszyscy dociekają czemu nie ma, itd. Jezeli dzieci są, więcej niż dwójka, ludzie się dziwią i podśmiewają, że chyba tacy nie potrafią sobie poradzić z własną płodnoscia. Jeszcze z mężem dokładnie to rozważymy. Dziękuję Wam. #6 Jeżeli chodzi o ludzi, to absolutnie nie możesz kierować się ich obgadulstwem. Ludzie zawsze gadają i będą. Ja absolutnie nie przejmuję sie ludzmi takiego pokroju, jak napisałaś i jest mi dużo lepiej żyć w naszym ohydnym środowisku. Wiesz przecież jacy są ludzie czyjeś widzą pod miedzą a swojego pod lasem nie. Gdybym posłuchala najbliższych mi znajomych, to dzisiaj nie miałabym drugiego sześciomiesięcznego synka a żałowałabym do końca życia. Pozdrawiam #7 Jak rodziłam Krzysia, to na porodówce leżała babeczka, która opowiedziała nam swą historię. To była jej trzecie dziecko, kobietka wyglądałana jakieć 35-38 lat. Jak się okazało miała 44 lata, najstarszego syna na 2 roku studiów i córkę która miała pisać maturę no i to maleństwo, które się urodziło. Choć u Ciebie różnica wieku między dziećmi jest inna ale fajnie, że myślisz o kolejnej dzidzi (sama chcę mieć trójkę i to trrecie właśnie z troszkę większą różnicą wieku, no może nie taką jak w opisywanym przypadku). A życie przecież zaczyna się po 40-tce. Pozdrawiam i życzę powodzenia #8 znam kobiete, która w wieku 49 lat urodzial syna i jest dzisiaj szczęsliwą mamą 6-letniego "żywego srebra", dzięi zemu sama odmłodniała i wyglada z 10 lat młodziej niz ma #9 Ludzie swoim gadaniem potrafią wyrzadzić wiele przykrości. Wiem coś o tym. Kiedy po poronieniu nie mogłam się przełamać aby podjąć decyzje o kolejnej ciązy, zastanawiano się dlaczego nie mamy dzieci, chyba z którymś z nas jest coś nie tak, a najpewniej ze mną. Najbardziej przykre było to, że osoby z najblizszej rodziny tak się zachowywały. Kiedy poroniłam nikt mnie nie przytulił, nikt nie płakał razem ze mną, nikt mnie nie pocieszał (poza mężem). Za to każdy, komu o tym przykrym zdarzeniu powiedziałam mówił coś w tym stylu: "no przecież nic się nie stało, to się zdarza", itp. teksty. Jak to nic się nie stało??! Przecież umarło MOJE DZIECKO! Boże, nawet nie sądziłam, że to tak głęboko we mnie siedzi, do tej pory, gdy to wspominam mam łzy w oczach . Jak dobrze, że jesteście i że mogę Wam to wszysko powiedzieć. Po tylu latach mogę o tym mówić, choć nie bez emocji. Przedtem milczałam. Mówiłam już, że nie mielismy zadnych problemów z poczęciem. Jesteśmy zdrowi pod tym wzgledęm. A znajomi i bliska rodzina tonęli w domysłach dlaczego nie mamy potomstwa? Robili nam przykrosci z tego powodu, wiecie docinki, itp. Nikt nie znał prawdy. Gdy zaszłam w ciążę rodzinka dowiedziała się o tym dopiero na początku ósmego miesiąca. Nie mówilismy nikomu, po co, po takim potraktowaniu? Nie było mi trudno ukryć ciąży. Mieszkamy z dala od rodziny, rzadko się widujemy, był to okres zimowo-wiosenny czyli grube ciuchy, golfy i nie miałam bardzo dużego brzucha, i nie chciałam nikomu mówić. I co? Gdy już powiedzielismy, to u niektórych zamiast radości było zdziwienie, niesmak, nawet słowa typu: "Tak długo nie mieliscie dzieci to myslałam, że już nie będziecie mieć" - zamiast gratulacji, albo zamiast milczenia. A co najdziwniejsze ci sami ludzie, którzy potrafili nam dokuczać z powodu braku u nas przez kilka lat potomstwa, zamiast się teraz cieszyć, że nam się udało tak mówili. Rozpisałam się, przepraszam, ale jest mi dużo lżej. Jednak chyba nigdy nie zrozumiem takich zachowań. Pozdrawiam. reklama #10 maklena , przykre... przytulam mocno!!